Smród z Res Drobu zatruwa ludziom życie od lat. I nic się nie zmienia [WIDEO, ZDJĘCIA]

Walka mieszkańców osiedla 1000-lecia ze smrodem, który zatruwa im życie trwa od kilku lat. Kierownictwo firmy obiecuje, że lada moment sytuacja się zmieni, że firma planuje się przenieść poza Rzeszowa. I co? I nic. Jak śmierdziało, tak śmierdzi. Wczoraj dostaliśmy kolejny sygnał o nieprawidłowościach w zakładach.

- To są zdjęcia z widokiem na zakład Res Drob z okien sąsiadującego bloku. Tak wygląda w firmie Res Drob gospodarowanie niebezpiecznymi odpadami nieprzeznaczonymi do spożycia przez ludzi - pisze nasz Czytelnik. - Takie sytuacje dzieją się kilkadziesiąt metrów od domów mieszkalnych.

Na zdjęciu widać, że odpady z kurczaków przewożone są odkrytą ciężarówką. Na kolejnych zdjęciach widać mycie ciężarówki zanieczyszczonej kurzymi odchodami.

- Woda wnika w glebę i przedostaje się do środowiska, dzieje się to tuż pod oknami bloku “szafa” na ul. Warszawskiej - pisze Czytelnik.

Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Rzeszowie od lat monitoruje sytuację w tym zakładzie i przeprowadza regularne, niezapowiedziane kontrole. Ostatnia była w lipcu tego roku.

- Z informacji uzyskanych podczas kontroli wynika, że w zakładzie realizowane są działania techniczne, mające na celu ograniczenie uciążliwości odorowych. Działania te polegają, m. in. na zainstalowaniu dodatkowych filtrów węglowych na emitorach podczyszczalni ścieków, wykonaniu instalacji zamgławiającej preparatem antyodorowym nad bramą wjazdową, od strony torów kolejowych - wyjaśnia Krystyna Sołek, podkarpacki wojewódzki inspektor ochrony środowiska. - Podczas kontroli stwierdzono, że wywozy produktów ubocznych pochodzenia zwierzęcego w postaci padłych zwierząt nie odbywały się codziennie, co stanowi naruszenie wymagań określonych w pozwoleniu zintegrowanym.

Inspektor Sołek dodaje, że kontrola wykazała nieprawidłowości w zakresie terminowości prezentowania wyników pomiarów samokontrolnych emisji do powietrza i innych danych, a także gospodarowania odpadami, w tym prowadzenia ewidencji odpadów. Osoby, które popełniły wykroczenia, ukarane zostały mandatami karnymi.

Tak wywozi się kurze odpady:

Jak informuje WIOŚ, do prezesa firmy skierowane zostało zarządzenie pokontrolne zobowiązujące do usunięcia naruszeń stwierdzonych podczas kontroli. Skierowano też do powiatowego inspektora nadzoru budowlanego w Rzeszowie wniosek o sprawdzenie zgodności budowy i eksploatacji zakładowej oczyszczalni ścieków z przepisami prawa budowlanego oraz do powiatowego lekarza weterynarii w Rzeszowie wniosek o sprawdzenie spełniania wymagań przy transporcie żywca.

O komentarz do sytuacji zaistniałej we wtorek poprosiliśmy zarząd firmy. Oto odpowiedź: “W imieniu Zarządu firmy Res-Drob Sp. z o. o. dziękuję za przekazane informacje. Odpowiedzi na pytanie udzielimy jak tylko zbierzemy dane na temat zaistniałej sytuacji. Obecnie pracujemy nad wyjaśnieniem sprawy”.