Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Socjolog: Nie swoje pieniądze wydaje się łatwo

Bartosz Gubernat
Dr Krzysztof Prendecki
Dr Krzysztof Prendecki Archiwum
Rozmowa z dr. Krzysztofem Prendeckim, socjologiem z Politechniki Rzeszowskiej.

- Z raportu Fundacji Republikańskiej wynika, że nasze urzędy dysponują 4,5 tys. samochodów, które kosztują podatników 90 mln zł rocznie. Dla porównania, szwedzki rząd nie ma ani jednego auta, a w wielkiej Brytanii ministrowie mają do dyspozycji tylko kilka pojazdów. Jesteśmy aż tak bogatym krajem?

- Potężna liczba tych samochodów to najlepszy dowód na to, że mamy za bardzo rozbudowaną administracje publiczną. Pod tym względem bijemy nawet bardzo rozbudowaną Francję. Niestety w sektorze administracji państwowej pieniędzy się nie oszczędza. W prywatnej firmie flotę samochodów buduje się inaczej i kontroluje się zaplanowane na nią wydatki.

Tam auto dostaje tylko ten, komu jest ono naprawdę potrzebne. Tymczasem po stronie urzędowej służbowe auta ma nawet krajowa rada radiofonii i telewizji. Samo jej istnienie jest już bez sensu, a posiadanie samochodów to czysta hipokryzja. Samochody za nasze pieniądze kupuje też ZUS, czyli bankrut, do którego ciągle wszyscy dokładamy pieniądze.

- Na Podkarpaciu urzędnicy też nie oszczędzają. Tylko u marszałka jest 18 samochodów, a w tym roku na wymianę czterech z nich zaplanowano 420 tys. zł.

- Myślę, że gdyby jeździł tu jeden samochód wożący służbowo marszałka i kilka innych pojazdów na potrzeby wydziałów, nikt by nie ucierpiał. Nie rozumiem, dlaczego po jednym aucie mają do dyspozycji członkowie zarządu województwa. To marnowanie publicznych pieniędzy. M.in. dlatego politycy w hierarchii zawodów są oceniani przez Polaków bardzo nisko.

- Autorzy badania sugerują, że gdyby w rozsądny sposób zredukować flotę i postawić na grupowe zakupy paliwa, ubezpieczeń i usług serwisowych, budżet Państwa zyskałby nawet 20 mln zł rocznie. Dlaczego urzędnicy nie oszczędzają w ten sposób pieniędzy?

- Wielu ludziom nie zależy na oszczędnościach, bo nie swoje pieniądze wydaje się łatwo. Nie wysilają się, bo prokuratura tego nie ściga i nikt poza dziennikarzami tego nie potępia. Po co w takiej sytuacji się wysilać i szukać korzystnych ofert?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24