Losy meczu rozstrzygnęły się w przeciągu pięciu minut pierwszej połowy, wpierw pięknym szczupakiem popisał się Jędryas, wykańczając wrzut z autu Damiana Skały i strącenie piłki głową Łukasza Bursztyki.
Wspomniane pięć minut później Paweł Adamczyk w polu karnym odegrał piłkę do nie pilnowanego Bursztyki, który huknął pod poprzeczkę nie dając szans bramkarzowi gości.
SOKÓŁ SIENIAWA - STRUMYK MALAWA 2-0 (2-0)
1-0 Jędryas (22-głową, strącenie Bursztyki),
2-0 Bursztyka (27, podanie Adamczyka)
Obszerna relacja ze składami i po meczowe wypowiedzi w poniedziałkowym Stadionie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?