Sokół Sokolniki dostał licencję i zagra w IV lidze

Działacze beniaminka poawansie musieli głowić się naddostosowaniem stadionu dowymogów licencyjnych.

- Najpilniejsze uwagi komisji dotyczyły budowy odpowiedniego ogrodzenia, trybuny i sektora dla gości - wylicza Bogusław Rękas, prezes Sokoła. Sprawy przeciągały się w czasie i wydawało się nawet, że miejsce Sokoła zajmie Stal Nowa Dęba.

Na ostatnim spotkaniu z władzami gminy wszystko przebiegło jednak pomyślnie i klub otrzymał warunkową licencję. - Wójt gminy Gorzyce zapowiedział, że wszystko zostanie zrobione. Program prac jest rozpisany - mówi Rękas.

- To nagroda dla zawodników, kibiców i kierownictwa klubu - stwierdza Janusz Gierach, który poprowadzi Sokoła (zastąpi Marka Kusiaka, który zrezygnował po awansie).- Z drużyną jeszcze się nie widziałem. W tym tygodniu odbędzie się jednak spotkanie organizacyjne i porozmawiamy.

Pierwszy przedsezonowy trening zaplanowano na 14 lipca. W tej chwili niewiele jeszcze wiadomo o ewentualnych zmianach kadrowych w drużynie.

- Trener Kusiak zostawił mi dobry zespół i nie przewiduję rewolucji kadrowej. Zresztą chłopcy wywalczyli sobie ten awans i zasługują na grę w IV lidze. Jakieś wzmocnienia się jednak przydadzą - mówi Gierach. Możliwe, że kandydatów do gry w swoim zespole będzie on sprawdzał podczas pierwszego meczu kontrolnego - z Olimpią Pysznica - który odbędzie się 18 lipca.