Sokoły będą pracować na stadionie w Rzeszowie

Bartosz Gubernat
Krzysztof Kapica
Na wiosnę na stadionie przy ulicy Hetmańskiej w Rzeszowie zaczną pracować sokolnicy. Cel: wypłoszenie gołębi, które zadomowiły się na nowej trybunie.

Ptaki upodobały sobie konstrukcję dachu, pod którą krzesełka i przejścia między sektorami toną w ich odchodach. Miasto próbowało płoszyć gołębie przy pomocy odgłosów drapieżników, jednak ten sposób okazał się nieskuteczny. Nie wypalił także system zaczerpnięty z lotnisk, oparty na ultradźwiękach i stroboskopie emitującym czerwone światło.

- Dlatego chcemy zaprosić tu sokolników, którzy pomogli nam w rozwiązaniu podobnych problemów w miejskich parkach - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Urzędnicy złożyli już wniosek o wydanie dokumentów, w których zostaną określone zasady płoszenia ptaków bez szkody dla ich zdrowia. Sokolnicy będą tu pracować na początku roku.


ZOBACZ TEŻ: Sokoły odstraszają kruki w Popradzie. Nagranie z kamery przymocowanej do drapieżnika

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 12

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Niech sobie  snajperzy potrenują troszkę, przynajmniej zawsze jakąś radochę będą mieli

E
Ewa
W dniu 09.11.2017 o 10:47, bloger napisał:

Dorażne płoszenie gołębi przyniesie ten sam skutek jak ploszenie gawronow w parku.Ptaki przeniosly się na inne drzewa ,osrywając nadal wszystkich i wszystko.Sokolnik na stadionie powinien być na stałym etacie ,przy okazji należy w Magistracie stworzyć Departament Sokolnictwa oraz zatrudnić kadrę  odpowiednich szpeni dla koordynacji dzialań,szkoleń i propagandy innowacyjnego pomyslu.

Okey...

m
miszcz miasta i gminy
W dniu 12.11.2017 o 12:42, stary Rzeszowiak napisał:

A co bys powiedzial o mistrzostwach swiata w Zoske, Cymbargaja albo w nozyk ?

trza pod patronatem najblizszego wikarego i jego przywództwem udać sie w dieputaty z petycją do ratusza.Może ta dyscyplina trafi na olimpijskie boiska,a na pewniaka miasto innowacji zapewni organizację u siebie.Nic nie może zdziwic.Jezeli był festiwal pomponiar czyli czirliderek,to takie rozgrywki dla ratusza to drobne piwo.

s
stary Rzeszowiak
W dniu 10.11.2017 o 10:27, bloger napisał:

   Na stadionie miejskim, konkretnie na jupiterach są gniazda myszołowów i jastrzębi. Co roku mają pisklęta, zapewniam cię,że  gołębie ich się nie boją,wiele razy widziałem jak myszołów czy jastrząb nisko fruwał ,a szare ptactwo nic sobie z tego nie robiło. Jest to po prostu marnotrawienie pieniędzy podatników. Jeśli już konkretnie coś chcą na stali zrobić urzędasy to niech dokończą modernizację tak jak było w planach i niech ściągną sponsora dla żużlowców dzięki któremu klub wróci do enea ekstraligi. Wykorzystanie drapieżnikow do zwalczania narastającej plagi gołebi ,to tania i prymitywna propaganda ratuszowych urzedasow kierowanych przez zdziecinniałego starca-na dodatek za pieniadze społeczeństwa.Wymyślone na wyrost hasło o mieście innowacji,ale tych innowacji szukając ze swieczką nie znajdziesz.Chyba ,że uzna się tapetowane kible na smieci,albo nadrzeczny sraczyk za niewyobrazalną sumę 600 000 zlotych, podświetlane krzaki, za najnowszy już nie krzyk, ale wrzask innowacyjności.Panownie z ratusza ,jebnijcie się w baniaki i idzcie na ryby. Co do będącego w zapaści sportu,bo tak można powiedzieć o rozgrywkach w szmacianke ,może lepiej byloby wykorzystać boisko i stworzyc sekcję puszczania latawcow,albo zorganizować międzynarodowe mistrzostwa w klipe ,albo w kiczki. 

A co bys powiedzial o mistrzostwach swiata w Zoske, Cymbargaja albo w nozyk ?

b
bloger
W dniu 10.11.2017 o 19:20, Adrian napisał:

Resoviaku Dlaczego nie obroniłeś LODOWISKA !!!!!

barania glowo spod budki z piwem ,brak lodowiska w Rzeszowie ,to wynik nieudolnych dzialań ratuszowych urzędasow ,wspominających jedynie z nostalgią partyjne spędy czerwonej swołoczy na stadionie przy Hetmanskiej.

G
Gość
W dniu 10.11.2017 o 10:27, bloger napisał:

   Na stadionie miejskim, konkretnie na jupiterach są gniazda myszołowów i jastrzębi. Co roku mają pisklęta, zapewniam cię,że  gołębie ich się nie boją,wiele razy widziałem jak myszołów czy jastrząb nisko fruwał ,a szare ptactwo nic sobie z tego nie robiło. Jest to po prostu marnotrawienie pieniędzy podatników. Jeśli już konkretnie coś chcą na stali zrobić urzędasy to niech dokończą modernizację tak jak było w planach i niech ściągną sponsora dla żużlowców dzięki któremu klub wróci do enea ekstraligi. Wykorzystanie drapieżnikow do zwalczania narastającej plagi gołebi ,to tania i prymitywna propaganda ratuszowych urzedasow kierowanych przez zdziecinniałego starca-na dodatek za pieniadze społeczeństwa.Wymyślone na wyrost hasło o mieście innowacji,ale tych innowacji szukając ze swieczką nie znajdziesz.Chyba ,że uzna się tapetowane kible na smieci,albo nadrzeczny sraczyk za niewyobrazalną sumę 600 000 zlotych, podświetlane krzaki, za najnowszy już nie krzyk, ale wrzask innowacyjności.Panownie z ratusza ,jebnijcie się w baniaki i idzcie na ryby. Co do będącego w zapaści sportu,bo tak można powiedzieć o rozgrywkach w szmacianke ,może lepiej byloby wykorzystać boisko i stworzyc sekcję puszczania latawcow,albo zorganizować międzynarodowe mistrzostwa w klipe ,albo w kiczki. 

oni i ryby... xD trza te całe towarzystwo zwłaszcza pisowskie z ratusza i innych molochów powyganiac i pozamykać dla dobra nas wszystkich. Ferenc jak cos chce zrobić to niech  zlikwiduje ztm w pierwszej kolejności.

A
Adrian
W dniu 09.11.2017 o 11:13, resoviak napisał:

A niech ich zasr...ją. Na naszym stadionie jest czysto i porządek.

Resoviaku Dlaczego nie obroniłeś LODOWISKA !!!!!
b
bloger
 

Na stadionie miejskim, konkretnie na jupiterach są gniazda myszołowów i jastrzębi. Co roku mają pisklęta, zapewniam cię,że  gołębie ich się nie boją,wiele razy widziałem jak myszołów czy jastrząb nisko fruwał ,a szare ptactwo nic sobie z tego nie robiło. Jest to po prostu marnotrawienie pieniędzy podatników. Jeśli już konkretnie coś chcą na stali zrobić urzędasy to niech dokończą modernizację tak jak było w planach i niech ściągną sponsora dla żużlowców dzięki któremu klub wróci do enea ekstraligi.

 

Wykorzystanie drapieżnikow do zwalczania narastającej plagi gołebi ,to tania i prymitywna propaganda ratuszowych urzedasow kierowanych przez zdziecinniałego starca-na dodatek za pieniadze społeczeństwa.Wymyślone na wyrost hasło o mieście innowacji,ale tych innowacji szukając ze swieczką nie znajdziesz.Chyba ,że uzna się tapetowane kible na smieci,albo nadrzeczny sraczyk za niewyobrazalną sumę 600 000 zlotych, podświetlane krzaki, za najnowszy już nie krzyk, ale wrzask innowacyjności.Panownie z ratusza ,jebnijcie się w baniaki i idzcie na ryby. Co do będącego w zapaści sportu,bo tak można powiedzieć o rozgrywkach w szmacianke ,może lepiej byloby wykorzystać boisko i stworzyc sekcję puszczania latawcow,albo zorganizować międzynarodowe mistrzostwa w klipe ,albo w kiczki.

G
Gość
W dniu 09.11.2017 o 11:13, resoviak napisał:

A niech ich zasr...ją. Na naszym stadionie jest czysto i porządek.

No widać jaki macie stadion po tym jaki byjurowieć oraz bajzel na i w koło stadionu, nie wspominając o karach które  klub otrzymuje dzięki twórczym kibicom RASOVII.   :)

 

Dorażne płoszenie gołębi przyniesie ten sam skutek jak ploszenie gawronow w parku.Ptaki przeniosly się na inne drzewa ,osrywając nadal wszystkich i wszystko.Sokolnik na stadionie powinien być na stałym etacie ,przy okazji należy w Magistracie stworzyć Departament Sokolnictwa oraz zatrudnić kadrę  odpowiednich szpeni dla koordynacji dzialań,szkoleń i propagandy innowacyjnego pomyslu.

Na stadionie miejskim, konkretnie na jupiterach są gniazda myszołowów i jastrzębi. Co roku mają pisklęta, zapewniam cię,że  gołębie ich się nie boją,wiele razy widziałem jak myszołów czy jastrząb nisko fruwał ,a szare ptactwo nic sobie z tego nie robiło. Jest to po prostu marnotrawienie pieniędzy podatników. Jeśli już konkretnie coś chcą na stali zrobić urzędasy to niech dokończą modernizację tak jak było w planach i niech ściągną sponsora dla żużlowców dzięki któremu klub wróci do enea ekstraligi.

?
W dniu 09.11.2017 o 11:13, resoviak napisał:

A niech ich zasr...ją. Na naszym stadionie jest czysto i porządek.

 

Oooo to macie inny stadion niż ten grajdoł na wyspiańskiego? :)

r
resoviak

A niech ich zasr...ją. Na naszym stadionie jest czysto i porządek.

b
bloger

Dorażne płoszenie gołębi przyniesie ten sam skutek jak ploszenie gawronow w parku.Ptaki przeniosly się na inne drzewa ,osrywając nadal wszystkich i wszystko.Sokolnik na stadionie powinien być na stałym etacie ,przy okazji należy w Magistracie stworzyć Departament Sokolnictwa oraz zatrudnić kadrę  odpowiednich szpeni dla koordynacji dzialań,szkoleń i propagandy innowacyjnego pomyslu.

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24
Dodaj ogłoszenie