Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sokoły i jastrzębie nie dały rady gawronom w Rzeszowie

Bartosz Gubernat
Krzysztof Kapica
Na miesiąc przed planowanym zakończeniem akcji miasto przerwało pracę sokolników.

Drapieżne ptaki i ich opiekunowie ze Słowacji w Rzeszowie pracowali od marca. Byli obecni w parkach przy ul. Rycerskiej, placu Ofiar Getta i Dąbrowskiego. Ich zadaniem było wystraszenie gawronów, które zakładając tu gniazda od lat uprzykrzają mieszkańcom życie. Ze względu na kłopoty z przetargiem w tym roku sokolnicy swoją pracę zaczęli jednak o dwa tygodnie za późno.

- Kiedy tu przyjechaliśmy, wiele gawronów miało już założone gniazda i zniesione jaja. W tej sytuacji niewiele można zrobić. Pozostaje tylko odstraszanie dorosłych osobników, które odlatując z gniazda zostawiają jaja, co ogranicza możliwość wyklucia się z nich pisklęcia - tłumaczyli Słowacy.

Myszołowy, sokoły i jastrzębie tym razem nie poradziły sobie jednak z polskimi gawronami. Rodzime ptaki w obronie gniazd chmarą atakowały drapieżniki i niewzruszone pozostawały w gniazdach. Dlatego Zarząd Zieleni Miejskiej postanowił skrócić umowę z sokolnikami. - Za czas, którego nie przepracowali po prostu nie zapłaciliśmy im pieniędzy. W przyszłym roku umowę podpiszemy szybciej, aby sokoły zaczęły latać, zanim gawrony zbudują gniazda - mówi Aleksandra Wąsowicz-Duch, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24