W całej Europie
W całej Europie
W związku z przypadającym na 4 marca "Europejskim dniem na rzecz niedzieli wolnej od pracy", akcje informacyjne prowadzono wczoraj w wielu krajach. W ten sposób organizacje zrzeszone w "Europejskim przymierzu na rzecz wolnej niedzieli" chciały zwrócić uwagę na problem. Ich zdaniem to głównie od klientów zależy, czy sklepy będą otwarte w niedzielę i święta.
Jak wynika z danych przygotowanych przez Solidarność, spośród miliona osób pracujących na co dzień w polskich sklepach, aż 250 tysięcy przychodzi do pracy w niedzielę.
Agnieszka Hryniewicka z rzeszowskiego oddziału Solidarności w hipermarkecie pracowała przez kilka lat.
- Zaczynaliśmy o 6 rano. Grafik był ustalony tak, że pracowaliśmy nawet trzy niedziele z rzędu, dopiero czwarta musiała być wolna. Zarobki? Najniższa krajowa - opowiada.
Wczoraj razem z innymi związkowcami pod hipermarketem Tesco w Rzeszowie namawiała do bojkotu marketów.
- Zatrudniają ludzi na tzw. "umowy śmieciowe". Wykorzystują ich i nie szanują ich praw - uważa Alfred Bujara z NSZZ Solidarność w Warszawie.
Michał Sikora, rzecznik Tesco Polska nie zgadza się z argumentami Solidarności.
- To, że klienci robią zakupy głównie w weekendy wynika z braku czasu w tygodniu. My musimy się dostosować do tych realiów. To klient wypłaca nam pensję i musimy być do jego dyspozycji. Nasi pracownicy zdają sobie z tego sprawę i nie protestują. Zresztą przychodząc do pracy u nas wiedzą, w jakich dniach pracują nasze sklepy i akceptują takie zasady - tłumaczy.
Zdaniem właścicieli sklepów wprowadzenie wolnych niedziel oznaczałoby zwolnienia.
- Wiemy dokładnie ilu etatów potrzebujemy do wykonania określonej pracy. Jeśli byłoby jej mniej, bylibyśmy zmuszeni do redukcji zatrudnienia - podkreśla Sikora.
- To nieprawda. Ludzie są przeciążeni pracą, wykonują samodzielnie zajęcia, którymi normalnie należy obdzielić dwie, trzy osoby. Argument o spadku dochodów też jest nietrafiony. Sprawdzaliśmy obroty sklepów wielkopowierzchniowych i jesteśmy w stanie dowieść, że przed wolnymi dniami są trzy, czterokrotnie wyższe niż w wolne dni - odpowiada Bujara.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas