Zaczęło się od fatalnego błędu środkowego obrońcy i bramki już w 3. minucie znanego na Podkarpaciu Romana Worobieja.
- To tylko sparingi, ale cieszy wynik z rywalem z górnej półki, który wygrał rozgrywki 4 ligi małopolskiej i szykuje się do barażu o awans – mówił trener Dariusz Liana.
Pokazaliśmy dużą jakość, bo my też dobrze przygotowywaliśmy się do tego meczu przez kilka ostatnich dni i zawodnicy zrealizowali wszystkie założenia przygotowane pod ustawienie Unii. Pierwsza połowa była dość wyrównana, druga - po zmianach - to już nasza przewaga
- kontynuował trener krośnian.
Karpaty mają już w zasadzie zamkniętą kadrę, choć… - Gdyby odezwał się do nas wartościowy zawodnik z niezbyt wygórowanymi żądaniami, to byśmy nie pogardzili – uśmiecha się Liana.
- Jak się nie osłabimy, to będziemy mocni. Jest jednak spore zainteresowanie klubów z 1 ligi, a nawet z ekstraklasy, naszymi młodymi wychowankami - zakończył trener.
2 liga. Znów kilka zmian? Taki skład może wystawić Szymon Gr...
Gola i asystę zapisał na swoim koncie Dawid Król.
Kolejny raz w Karpatach pokazał się 15-letni Konrad Głód. Zabrakło leczącego drobny uraz Roberta Kozubala. W 30-stopniowym upale grano dwie połowy po 50 minut.
Karpaty Krosno - Unia Tarnów 2:1 (0:1)
Bramki: R. Głód , Król-karny – Worobiej.
Zobacz też: UEFA pomoże europejskim federacjom. Ogromne pieniądze dla PZPN
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?