- Graliśmy na grząskim boisku, ale najważniejsze, że w końcu była szansa wyjść na naturalną trawę - mówi Marek Strawa, trener Piasta Tuczempy. - W meczu było sporo walki, chłopaki pobiegali i to jest najważniejsze - dodaje.
Trener "piastunek" miał do dyspozycji pełną kadrę, a jedyną bramkę dla jego drużyny zdobył niedawno pozyskany z Zaczernia Jakub Sroka. Wyrównał natomiast Waldemar Złotek.
- W przyszłym tygodniu ktoś do nas może jeszcze trafić - stwierdził Marek Strawa.
Piast Tuczempy - Wisłok Wiśniowa 1:1 (1:0)
Bramki: Sroka - Złotek.
ZOBACZ TAKŻE - Mirosław Kalita: Stali Mielec naprawdę może się wreszcie udać wrócić na salony [WIDEO, STADION]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?