Przypomnijmy, że z Ostrovią Stal Rzeszów wygrała 52:38, a tym samym udanie zainaugurowała sezon.
W Poznaniu rzeszowianie też mogliby się pokusić o wygraną, ale musieli sobie radzić bez Grega Hancocka, który w karcie zdrowia miał wpisany rok 2017, a nie 2018. Ten błąd lekarza może okazać się bardzo bolesny w skutkach.
Jeżeli posługiwał się nią w meczu z Ostrovią, to Speedway Stali Rzeszów może grozić walkower.
Sprawie zapewne przyjrzy się GKSŻ.
Piękne podprowadzające na meczach żużlowców Stali Rzeszów [ZDJĘCIA]
ZOBACZ TAKŻE: Rozmowa z Mirosławem Kowalikiem, trenerem żużlowców Stali Rzeszów po zwycięskim meczu z TŻ Ostrovią