Spisali się na szóstkę

Podobnie, jak przed rokiem, egzamin lepiej napisały dziewczęta i uczniowie z większych miast.

Uczniowie szóstych klas poznali już wyniki tegorocznego sprawdzianu. Na Podkarpaciu mamy powód do dumy i radości. Ze średnią 26,84 punktów (na 40 możliwych do zdobycia) uplasowali się na trzecim miejscu w kraju. Lepsze od nas były tylko dwa województwa: mazowieckie ze średnią 27,43 i małopolskie - 27,42. Podkarpacki wynik jest także lepszy od średniej krajowej - 26,57.

Podobnie, jak w poprzednich latach, na sprawdzianie dużo lepiej wypadły dziewczęta. Ich średnia punktów to - 27,7, a chłopców - 25,4. Kolejny raz okazało się także, że wyższe wyniki mają uczniowie z miast, niż ze wsi, a także ze szkół niepublicznych. Na Podkarpaciu mieliśmy najmniej uczniów w kraju z dysleksją.

W czym jesteśmy dobrzy?

Nasi uczniowie okazali się świetni w czytaniu i pisaniu. Dobrze radzili sobie również z korzystaniem z informacji, rozumowaniem, gorzej z wykorzystywaniem wiedzy w praktyce.

Egzaminatorzy sprawdzili w tym roku, ilu uczniów może mieć w przyszłości problemy z nauka, a także ilu uczniom trzeba pomóc, bo są ponadprzeciętnie zdolni. W tej pierwszej grupie znalazło się aż 23 proc. szóstoklasistów.

- Optymizmem napawa, że polscy szóstoklasiści są myślący i nie poddają się łatwo przy rozwiązywaniu zadań - zauważył Marek Legutko, dyr. Centralnej Komisji Egzaminacyjnej.

Dlaczego lubią szkołę?

Analizujący sprawdziany zaskoczeni byli odpowiedzią uczniów na pytanie, za co lubią szkołę.

- Niektóre dzieci wyznały, że do szkoły lubią chodzić, ponieważ dostają tam obiady; w dodatku dla części szóstoklasistów są to jedyne ciepłe posiłki w ciągu dnia - powiedział na konferencji M. Legutko.