Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spokojny facet

TOMASZ RYZNER
Rozmowa z MATEUSZEM RZUCIDŁO, piłkarzem Stali Rzeszow, mistrza jesieni w trzeciej lidze

- Należysz do najlepszych obrońców w trzeciej lidze, ale nie pojawiasz się w prasie, niewiele o tobie wiadomo. Powiedz kiedy i jak trafiłeś do Stali.

- Pochodzę z Trzebowniska, gdzie mieszka Pawęł Kloc i gdzie prawie wszyscy kibicuja Stali. Na pierwszy pierwszy trening wybrałem się, nie mając jeszcze dziesięciu lat. Namówił mnie Arek, starszy brat (gracz Jaworu Krzemienica - przy. red). Moim pierwszym trenerem był pan Władysław Patycki.

- Od zawsze jesteś obrońcą?

- Jak każdy chciałem strzelać gole i grałem w ataku. Dopiero w juniorach młodszych trener Kaczyński przesunął mnie na obronę. Nie narzekałem, bo konkurencja była dużą i cieszyłem się, że w ogóle gram. Jednak nawet jako obrońca trafiałem wtedy do siatki. Był sezon gdy zaliczyłem dwanaście bramek.

- Tej jesieni nie zdobyłeś gola, ale to była dla ciebie dobra runda.

- Najlepsza w seniorach. W ogóle defensywę mamy jak trzeba. Rafał Pomianek tylko dziewieć razy wyjmował piłkę z siatki, najmniej w całej lidze.

- Twoje mocne atuty to…

- Gra głową, prawa noga, silne uderzenie, odbiór piłki. Potrafię tęż włączyć się do akcji ofensywnej. Słabsze strony to lewa noga i czasem kłopoty z koncentracją przez cały mecz.

- Wysłałeś kiedyś jakiegoś napastnika do szpitala?

- Nie jestem aniołkiem, ale staram się szanować kości rywali. W derbach z Resovią złapałem dopiero czwarte "żółtko" w sezonie. Czerwoną kartkę dostałem raz, w seniorskim debiucie, ale w efekcie dwóch żółtych.

- Miałeś oferty z innych klubów?

- Kiedyś z Hetmana Zamość. Ostanio byłem na testach w RKS Radomsko, gdzie przyglądał mi się trener Antoniak.

- Powiedz coś o życiu pozasportowym. Pracujesz, uczysz się?

- Ani jedno, ani drugie. Planuję jednak dalszą naukę. Interesuje mnie geografia i myślę o studiach na kierunku turystyka i rekreacja. A co do pracy, na razie utrzymuję się z tego, co zarobię w Stali.

- Jesteś oszczędny?

- Niestety, pieniądze jakoś szybko mi uciekają z portfela.

- Jakbyś opisał siebie jednym zdaniem?

- Normalny, raczej spokojny facet.

- Do stycznia masz dużo wolnego czasu. Jak go spędzisz?

- Pogram z Danielem Grębowskim. Marcinem Pacułą i Pawłem Klocem w siatkonogę na hali. Poza tym nic szczególnego, pooglądam pewnie więcej filmów na DVD niż zwykle.

- Gdzie Sylwester?

- W Zakopanem.

- Poszusujesz na nartach?

- Co to, to nie. Nie przepadam za tą zabawą. Za duże ryzyko kontuzji.

- Twoje bliższe i dalsze marzenia.

- Awansować ze Stalą do drugiej ligi a kiedyś trafić do ekstraklasy. Uważam, że gdybym dostał szansę poradziłbym sobie w tej lidze. Zresztą to samo można powiedzieć o wielu graczach Stali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24