Pod koniec ubiegłego roku ruszyła rozbudowa drogi wojewódzkiej nr 885, na odcinku z Przemyśla do Malhowic, gdzie ma zostać wybudowane nowe polsko-ukraińskie przejście graniczne. Członkowie stowarzyszenia Forum Rozwoju Przemyśla są zdziwieni, że w ramach tak dużej inwestycji drogowej nie została zaplanowana budowa ścieżki rowerowej.
Skierowali w tej sprawie apel do marszałka województwa podkarpackiego.
Budowa polsko-ukraińskiego przejścia granicznego w Malhowicach jest zapowiadana od wielu lat. Pod koniec ubiegłego roku ruszyła rozbudowa drogi wojewódzkiej, prowadzącej z Przemyśla do Malhowic. Obecna jest dość wąska, dostosowana do niewielkiego ruchu lokalnego. Często na tej drodze spotkać można rowerzystów, to jedna z ulubionych tras rowerowych przemyślan.
Po wybudowaniu przejścia i rozbudowie drogi, ruch na niej na pewno znacząco wzrośnie.
- Jakiś czas temu ustaliliśmy, że w ramach realizowanej obecnie inwestycji drogowej - remontu drogi wojewódzkiej nr 885 Przemyśl – Malhowice (granica państwa) nie została uwzględniona ścieżka rowerowa. Te informacje przyjęliśmy ze sporym rozczarowaniem, ponieważ przy tak rozległej inwestycji trasa rowerowa powinna być jej podstawowym elementem, biorąc pod uwagę jej popularność wśród rowerzystów jak również bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu. W związku z tym zwróciliśmy się z apelem do marszałka województwa podkarpackiego, jako podmiotu zarządzającego drogami wojewódzkimi, o podjęcie działań w celu powstania wzdłuż obecnie remontowanej drogi ścieżki rowerowej — twierdzą członkowie Forum Rozwoju Przemyśla.
FRP jest organizacją apolityczną, działającą od wielu lat w Przemyślu.
- Stowarzyszenie pragnie zaznaczyć, iż za budową ścieżki rowerowej wzdłuż DW 885 przemawia fakt, iż trasa ta ze względu na walory krajobrazowe oraz bliskość fortów Twierdzy Przemyśl (Fort Optyń, Fort Hermanowice oraz Fort Łuczyce) jest niezwykle popularna wśród rowerzystów, którzy przemierzają ją, kierując się w stronę Malhowic, a następnie do Stanisławczyka, by tam na kładce udać się do Rożubowic i dalej w kierunku Przemyśla. Kolejnym argumentem jest bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu. Jeszcze przed remontem wspomnianej drogi ruch samochodowy na tej trasie był znaczny — w apelu do marsząłka twierdzą członkowie FRP.
Dodają, że nie bez znaczenia jest też planowana budowa polsko-ukraińskiego przejścia granicznego w Malhowicach.
- Przejście to już teraz określane jako „Brama Karpat” ze względu na swoje znaczenie strategiczne, komunikacyjne i gospodarcze dla obydwu państw, a także społeczności zamieszkujących po obydwu stronach granicy spowoduje radykalny wzrost liczby samochodów czy to osobowych, czy to autokarów na DW 885. Brak ścieżki rowerowej na tej trasie powodować będzie bardzo poważne ryzyko wystąpienia tragedii z udziałem pojazdów i rowerzystów czego wszyscy chcielibyśmy uniknąć.
O budowie polsko-ukraińskiego przejścia granicznego w Malhowicach mówi się od wielu lat. Na razie inwestycja ta jest w fazie przygotowań, jeszcze nie ruszyły prace w terenie. Plany co do terminów realizacji inwestycji zmieniały się wielokrotnie. Obecnie mówi się o jej zakończeniu w 2023 roku. Będzie to przejście drogowe, ale bez ruchu dużych samochodów ciężarowych.
W Oleszycach powstał testowy odcinek drogi, wybudowanej z użyciem komponentu siarkowego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Roxie jest NIEULECZALNIE CHORA, nagle trafiła do szpitala! Znamy przykre szczegóły
- Zenek rozgadał się o zdolnościach wnuczki! Córka Daniela robi mu konkurencję?
- Żona "księcia Podhala" to tajemnicza postać. Ma liczne grono celebryckich przyjaciół
- Przepełniona bólem spowiedź mamy Przybylskiej. "Dla mnie moja córka jest wciąż żywa"