Spór między Boguchwałą i Rzeszowem nadal nierozstrzygnięty

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie tą sprawą zajmował się dzisiaj, ale decyzji na razie nie podjął.

Rozprawa w Warszawie odbyła się na wniosek gminy Boguchwała, która domaga się uchylenia tegorocznej decyzji premiera Donalda Tuska. Po włączeniu do Rzeszowa wsi Zwięczyca nakazał on Boguchwale bezpłatnie przekazać miastu mienie komunalne znajdujące się na terenie nowego osiedla. Zdaniem władz Boguchwały to krzywdzące rozwiązanie. Burmistrz Wiesław Dronka chciałby dostać od Rzeszowa pieniądze, które pozwolą mu spłacić kredyt zaciągnięty na remont szkoły w Zwięczycy.

- Sąd wysłuchał wszystkich stron, ale decyzję wyda dopiero po 15 września. Tylko tyle na dzisiaj wiadomo - mówił po zakończeniu rozprawy Bogdan Sierpiński, sekretarz gminy Boguchwała.

Więcej powodów do radości miasto ma natomiast w związku z drugą dzisiejszą rozprawą. Sad Okręgowy w Rzeszowie przyznał rację urzędnikom i uznał, że kobieta roszcząca sobie prawo do działki przy ul. Szopena nie ma racji. Oznacza to, że Urząd Miasta jest coraz bliżej ogłoszenia przetargu na sprzedaż tego terenu.

- Musimy jednak jeszcze zaczekać, czy kobieta nie odwoła się od tej decyzji. Jeśli tego nie zrobi, Sąd Najwyższy, przed którym także toczy się postępowanie w tej sprawie, będzie mógł ją automatycznie zakończyć na naszą korzyść. Wówczas zaczniemy przygotowania do sprzedaży - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.