Film, który opublikowało Nadleśnictwo Baligród, nagrał leśniczy Kazimierz Nóżka. Ten sam, który w grudniu sfilmował jak wataha wilków atakuje niedźwiedzią rodzinę.
- Po tym jak niedźwiedzie przeszły, zmierzyłem dzielącą nas odległość krokami. Wyszło 7, czyli jakieś 5-6 metrów - opowiada. Mówi pani, że nerwy mam ze stali? Pewnie tak, ale dzięki temu żyję.
CZYTAJ WIĘCEJ:
W Bieszczadach stary niedźwiedź lekko śpi. Jak się zbudzi, to nas zje?
Atak niedźwiedzia w Bieszczadach. Niedźwiedź usiadł na mnie, kłami przebił dłoń na wylot
Siedział jak domowy kot. Robiłem mu zdjęcia i kręciłem film. Bieszczadzki leśniczy uwiecznił spotkanie z rysiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej Sołtysik dostał fuchę w TVP! Wiemy, z kim będzie pracował
- Piotr Gąsowski pokazuje w Polsacie drugą twarz?! Stroi fochy na młodszego kolegę
- Tak wygląda grób Krzysztofa Krawczyka tydzień przed rocznicą. Szczegół łamie serce
- Tak żyje po zwolnieniu z TVP. Dawno niewidziana Nowakowska przyłapana na mieście!