Podopieczni trenera Dawida Nilssona prowadzili niemal od początku meczu. Dobrze spisywała się współpraca rozgrywających z kołowymi, swoje rzucał również najlepszy zawodnik w szeregach Stali - Miljan Ivanović.
Wydarzeniem meczu z pewnością były debiuty nowych nabytków klubu. Ramon Oliveria, Dzianis Krycki oraz Kosta Petrović po raz pierwszy zaprezentowali się w mieleckich barwach i wypadli naprawdę przyzwoicie. Najlepiej chyba ten najmniej znany, czyli sprowadzony z ligi czeskiej Petrović.
Wygranej nie udało się jednak dowieźć do końcowej syreny. Głównie dlatego, że mielczanie wyraźnie spuścili z tonu w ostatnich minutach. To wykorzystali goście z Tarnowa, którzy w końcówce byli bardzo skuteczni i zasłużenie wygrali.
SPR Stal Mielec - Grupa Azoty Tarnów 27:29 (13:12)
Dariusz Marzec w szczerym wywiadzie po odejściu z PGE Stali Mielec: takie rozstania naprawdę bolą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?