Sprawdź, gdzie biją i kradną

W 2006 roku w Mielcu doszło do 39 wypadków drogowych. Trzy osoby zginęły, a 50 odniosło rany. Najgorzej było na ulicy Sienkiewicza i alei Niepodległości.

- Pierwsza to trakt tranzytowy z Dębicy w kierunku Tarnobrzega. Druga przebiega przez ruchliwą część miasta i prowadzi do Specjalnej Strefy Ekonomicznej - mówi Mirosław Furdyna, zastępca komendanta powiatowego policji. - W siedmiu wypadkach, które wydarzyły się na ulicy Sienkiewicza w ubiegłym roku, osiem osób trafiło do szpitala. Skutki sześciu wypadków na alei Niepodległości to jedna osoba zabita i pięć rannych.

Niebezpieczne ogródki

Policja uczula na skrzyżowania ulic Sienkiewicza z Pisarka i Drzewieckiego oraz alei Niepodległości z ulicą Kochanowskiego. Na Sienkiewicza są dwa pasy i kierowcy szaleją. Piesi z kolei nie są dość czujni, gdy przechodzą przez ulicę.

Osoby, które dokonują napadów o podłożu seksualnym najczęściej grasują w okolicy ogródków działkowych i deptaka łączącego ulice Szafera i Parkową. Okolica nie jest odludna, ale pełna bocznych dróżek, krzaków, zabudowań i płotów, za którymi można szybko zniknąć w razie pościgu.

Kieszonkowcy na bazarach

Złodzieje kieszonkowi największe łupy zdobywają na bazarach, w marketach i hipermarketach.

- Tam jest zwykle tłum, ludzie się spieszą lub uwagę mają skupioną za zakupach. To idealne warunki dla kieszonkowców - mówi st. asp. Wiesław Kluk, oficer prasowy KPP Mielec.

Kradzieże w mieszkaniach. Najczęściej dokonywane są w wieżowcach przy ul. Kocjana, Pisarka i Dworcowej. Powód?

- Mieszkańcy mało się znają, panuje duża anonimowość. Tymczasem najlepszym systemem alarmowym jest czujny sąsiad - podkreśla Kluk.

Jeśli chodzi o rozboje trudno określić miejsca, w których dochodzi do nich najczęściej.

- Z bójek i zakłóceń spokoju słyną wprawdzie okolice klubów i dyskotek, ale trudno wskazać konkretny lokal czy ulicę. Raz zamieszanie powstaje pod jedną, raz pod inną dyskoteką, rzadko w środku - dodaje Kluk.

Kusocińskiego przoduje

Policjant bez wahania natomiast wskazuje, że najwięcej aut znika z ulicy Kusocińskiego.

- Wynika to jednak tylko z tego, że ostatnio akurat właśnie tam stało najwięcej samochodów, które odpowiadały złodziejom. Za jakiś czas mogą sobie upatrzyć inną ulicę. - mówi st. asp. Kluk i przestrzega: - Nie zostawiajmy w samochodach cennych rzeczy. To łatwy łup dla złodziei. Pamiętajmy o dobrych alarmach i o zabezpieczeniach kierownicy.

* * * * *

86 wypadków drogowych, w których śmierć poniosło 17 osób, a 112 osób doznało obrażeń ciała - to policyjny bilans 2006 roku dotyczący powiatu mieleckiego. Wypadków było więcej aż o ok. 13 proc. W 2006 roku na drodze zginęło 2 osoby więcej niż rok wcześniej.

Wypadki drogowe
Trzeba uważać na ul. Sienkiewicza i alei Niepodległości; na skrzyżowaniach ulic Sienkiewicza z Pisarka i Drzewieckiego oraz alei Niepodległości z ul. Kochanowskiego.

Rozboje, bójki
Do napadów najczęściej dochodzi w okolicy ogródków działkowych i deptaka łączącego ulice Szafera i Parkową. Bójki - w okolicach klubów i dyskotek.

Kradzieże samochodów
Najwięcej aut znikło ostatnio z ulicy Kusocińskiego. Ale to nie reguła.

Kradzieże w mieszkaniach
Zagrożone są szczególnie mieszkania w wieżowcach przy ul. Kocjana, Pisarka i Dworcowej.