Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawdzamy nowego kontrahenta

Alina Bosak
Tomasz Mikruta
Tomasz Mikruta
Rozmowa z Tomaszem Mikrutą, dyrektorem regionalnym Centrum Informacji Gospodarczej w Rzeszowie.


- W Centrum Informacji Gospodarczej dowiemy się, czy nasz kontrahent nie ma długów. Ale jak sprawdzić wiarygodność firmy, która dopiero powstała?

- Wyobraźmy sobie sytuację, że przyjeżdża do nas ktoś mercedesem i chce dostać usługę czy towar na przelew, z odroczonym terminem płatności, albo żebyśmy coś dla niego wyprodukowali, czy sprowadzili dużą partię towaru. Nie wiemy, kto to tak naprawdę jest. W BIK nie ma o nim nic. Bo dopiero założył firmę. Wolelibyśmy jednak go sprawdzić. Możemy wtedy zrobić analizę finansową jego przedsiębiorstwa. Jest to możliwe dzięki BIK4 Company – autorskiemu systemowi informatycznemu BIK, który takie zestawienie wykona w ciągu 20 minut.

- W jaki sposób?

- Rzecz dotyczy firm, które prowadzą pełną księgowość. Muszą one składać sprawozdania, które system może dla nas ściągnąć system. W ten sposób możemy sprawdzić, jaka jest kondycja przedsiębiorcy. Co więcej, możemy dowiedzieć się rzeczy, z których on sam może nie zdawać sobie sprawy.

Sprawozdanie może np. pokazać, że ten człowiek ma się w tej chwili dobrze, natomiast na tle branży nie, bo branża poszła o 20 pkt. procentowych do przodu, a on tylko o 2, co może oznaczać, ze jest eliminowany z rynku. Program może umiejscowić dane przedsiębiorstwo na tle całej branży, może przestawić też spis artykułów prasowych na temat danego przedsiębiorstwa i branży, w której działa. Pozwala też sięgnąć do konkretnego tytułu. Jest możliwe, że w trakcie rozmowy dwóch biznesmenów, sekretarka sprawdza te dane.

- Warto tak zanalizować własną firmę.

- Oczywiście. Może się okazać, że mamy 3 razy większy poziom zapasów na magazynach niż konkurencja. Możemy sobie zadać pytanie, po co. Jednym ze sztandarowych przypadków, kiedy warto umiejscowić firmę na tle całej branży, jest ocena własnego zespołu sprzedażowego – działu marketingu, działu sprzedaży.

Firma zakłada, że w danym roku zdobędzie 10 proc. rynku. Udało się zdobyć 12., ale okaże się, że konkurencja zdobyła 30 proc. Ważne jest to też teraz, kiedy firmy nie osiągają zakładanych wyników. Porównanie może wykazać, że nasz spadek jest o wiele mniejszy niż u konkurencji, więc zespół pracuje bardzo dobrze.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24