Srebro dla resoviaczek. Matylda poledciała do Włoch, a Anna na... Bahamy

W Centrum Gostar w Jeleniej Górze, gdzie w miniony weekend odbył się czempionat kraju, zawodniczki Resovii zdobyły wicemistrzostwo w klasyfikacji drużynowej w biegu na 5 kilometrów. Rzeszowianki uległy jedynie drużynie z Podlesia Białystok.

W klasyfikacji drużynowej juniorów brąz wywalczyła drużyna Victorii Stalowa Wola. Świetnie spisali się Szymon Żywko i Stanisław Lebioda, zajmując odpowiednio drugie i trzecie miejsce w biegu na dystansie 3 km.

Niewiele do podium brakło kilku innym naszym lekkoatletom. W biegu juniorek na 4 km 5. miejsce zajęła Sylwia Bąba (Stal Nowa Dęba), a tuż za nią na metę wbiegła Paulina Szostecka (Resovia). Natomiast w biegu seniorów Matylda Kowal (Resovia) zajęła 5. miejsce na 5 km, a wśród mężczyzn w biegu na 4 km piąty był Patryk Marszałek (Resovia), a szósty Patryk Pawłowski (Sparta Stalowa Wola).

Biegacze z Podkarpacia zajęli 3. miejsce w juniorskiej klasyfikacji województw. Lepsi okazali się tylko lekkoatleci z województwa mazowieckiego i kujawsko-pomorskiego. W zawodach brało udział ponad 600 zawodników.

Jeśli chodzi o Matyldę, to wczoraj poleciała do Włoch na dwutygdoniowy obóz do Ostii koło Rzymu. - Po powrocie żona spędzi trzy dni w Rzeszowie, a następnie uda się na na sześciotygodniowy, wysokogórski obóz w Alamosie w stanie Kolorado - mówi Piotr Kowal, trener w Resovii i mąż naszej zawodniczki, specjalizującej się w biegu na 3 tysiące z przeszkodami.

Z kolei Anna Sabat (halowa wicemistrzyni Polski na 800 m) jest na zgrupowaniu w Szklarskiej Porebie, po którym czeka ją obóz w Wałczu, a następnie lot na Bahamy, gdzie weźmie udział w mistrzostwach świata sztafet. Impreza na Karaibach odbędzie się 4 kwietnia.