Matura z Kanta

Ale już za dwa lata filozofię można będzie wybrać jako przedmiot dodatkowy na pisemnym egzaminie maturalnym (nowym).
- Rzeczywiście są takie przymiarki - potwierdzają urzędnicy w departamencie kształcenia ogólnego MENiS. - Ale to nie kwestia tego, ani przyszłego roku.
Najprawdopodobniej filozofia pojawi się na maturze dopiero w 2006 roku. Według metodyków, to i tak stanowczo za wcześnie.

Za wcześnie, bo...
Filozofia nie ma nawet statusu przedmiotu. Realizowana jest w ramach ścieżki edukacyjnej.
- Mówiąc obrazowo, jej program jest "rozbierany" przez nauczycieli, którzy włączają jakieś jego treści, elementy do zajęć ze swoich przedmiotów - tłumaczy Urszula Roman, konsultant ds. ścieżek edukacyjnych i nauczania blokowego w białostockim Centrum Edukacji Nauczycieli. - Robią tak poloniści, historycy, nauczyciele wiedzy o społeczeństwie. Rzadko spotyka się przygotowanie zawodowe do nauczania filozofii.
W Białymstoku jest kilku nauczycieli po takich studiach. Oni "łapią" godziny w wielu szkołach. Niektóre wprowadzają filozofię w ramach godzin dyrektorskich - jak VI LO, gdzie pierwszo- lub drugoklasiści mają godzinę "filozofowania" tygodniowo. Inne rezerwują ją dla klas humanistycznych.

Filozofia w łaskach
- Nie wyobrażam sobie, jak taki absolwent, który "liznął" trochę filozofii na różnych zajęciach, będzie w stanie zdać ją na maturze - Urszula Roman ma wątpliwości. - Trzeba najpierw umieścić filozofię w programach nauczania - tak jak stało się to z wiedzą o kulturze - a dopiero za kilka lat myśleć o wprowadzeniu ją na maturę.
Ale licealiści nie chcą czekać. Czwartoklasiści z III LO w Białymstoku wogóle nie mieli przedmiotu: filozofia. Mimo tego aż ósemka z nich zdaje ją ustnie w maju.
- Mają takie prawo, by zdawać przedmiot, który nie jest w programie nauczania - mówi Małgorzata Górniak, dyrektor III LO. - Przygotowują się sami, chodzą na zajęcia koła filozoficznego, rokrocznie startują w olimpiadach. Zainteresowanie filozofią jest tak duże, że zastanawiamy się, czy nie wprowadzić jej w przyszłym roku do klas językowych. Na razie takie zajęcia ma tylko klasa z rozszerzonym językiem polskim i wiedzą o kulturze.

To przyszłość
Filozofia jest też pasją licealistów z VI LO, jednej z pierwszych białostockich szkół, która się nią zainteresowała.
- Na zajęcia pozalekcyjne przychodzi do nas młodzież z innych szkół - zdradza Marek Onoszko, dyrektor liceum. - Ustną maturę z filozofii młodzież zdawała już w ubiegłym roku.
Szefowie placówek nie mogą nie dostrzegać fascynacji młodzieży. Dlatego starają się wprowadzać filozofię na lekcje, przede wszystkim w klasach humanistycznych.
- Planujemy na przyszły rok utworzenie klasy z filozofią, językiem angielskim i francuskim - dodaje Antoni Teodor Grodzki, dyrektor VIII LO. - Bardzo wiele osób o nią pyta...