Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stacje kontroli pojazdów działały nielegalnie

mal Fot. Wojciech Malicki
Można się spodziewać, że nielegalne stacje diagnostyczne z Krosna i pow. strzyżowskiego będą teraz szczegółowo kontrolowane przez urzędników.
Można się spodziewać, że nielegalne stacje diagnostyczne z Krosna i pow. strzyżowskiego będą teraz szczegółowo kontrolowane przez urzędników.
Pięć stacji kontroli pojazdów na Podkarpaciu działało nielegalnie - ustalili inspektorzy NIK. Kontrolerzy obwiniają za to prezydenta Krosna i starostę strzyżowskiego, którzy prowadzili zły nadzór nad stacjami. W 52 powiatach Najwyższa Izba Kontroli skontrolowała stacje diagnostyczne pojazdów w 52 powiatach. Wyniki są zatrważające. W co drugim powiecie stacje czasowo lub stale działały nielegalnie, bo nie miały ważnego zaświadczenia wydanego przez Transportowy Dozór Drogowy. Diagności nie mieli uprawnień albo byli w przeszłości... karani za fałszowanie wpisów w dowodach rejestracyjnych. Badania prowadzone były powierzchowne. „Lewe" stacje dopuściły nielegalnie do ruchu aż 185 tys. pojazdów. Czemu nie Rzeszów

Na Podkarpaciu NIK skontrolowała stacje diagnostyczne w Krośnie, Tarnobrzegu i powiecie strzyżowskim. Dlaczego nie sprawdzono Rzeszowa, gdzie stacji jest najwięcej? Zapytaliśmy Stefana Gadosa, wicedyrektora Delegatury NIK w Rzeszowie.

- Kontrole stacji musieliśmy skorelować z innymi prowadzonymi przez nas w Rzeszowie. Nie może być tak, że urząd w jednym mieście ciągle kontrolujemy, a w innych wcale - tłumaczy Gados.

 

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24