Jesteśmy w trakcie procesu przenoszenia się na nową część obiektu. Wszystko jest uzależnione od procesu odbiorów i przekazywania nowej części do użytkowania. Obecnie korzystamy jedynie z nowych boisk treningowych, ale w bardzo ograniczonym zakresie, czyli w godzinach po południowych i wieczornych, gdy kończą się prace budowlane - mówi Łukasz Machiński, dyrektor Pogoni Szczecin. - Przeprowadzka w zasadzie już się rozpoczęła i sądzę, że do końca miesiąca nastąpi pełne przeniesienie klubu. To będzie oznaczało przekazanie wykonawcy wszystkich budynków – czyli administracyjnego, budynku VIP i starej wieży, w której m.in. dotychczas pracował spiker.
Przed nami kolejne ważne etapy budowy na terenie całego kompleksu Pogoni - np. montaż balonu nad boiskiem na koronie stadionu.
- W tym tygodniu powinien rozpocząć się montaż nawierzchni boiska i zabiegamy, by montaż samej hali rozpoczął się jeszcze w listopadzie. Te prace powinny potrwać około tygodnia. Później powinno nastąpić podłączenie pozostałych instalacji, a na końcu sprawdzenie, jak to będzie funkcjonować. Następnie rozpocznie się proces odbiorów. Mamy świadomość, że plan jest ambitny, ale jesteśmy przekonani, że wszystko uda się zrealizować i od początku stycznia balon będzie można użytkować, także przez pierwszy zespół - dodaje dyrektor Machiński.
W listopadzie Portowcy u siebie już nie zagrają. W grudniu dwa razy mają być gospodarzami. Na razie bez szans, że z kibicami na nowych trybunach.
ZOBACZ TEŻ:
- Czekamy na zakończenie odbiorów, które właśnie trwają i zbliżają się ku końcowi. Bez tego nie ma nawet mowy o tym, by móc myśleć o organizacji spotkań naszej drużyny z kibicami na nowych trybunach – mówi dyrektor klubu. - Czysto teoretycznie: gdyby pojawiła się szansa na obecność kibiców (w jakieś części) na stadionie to pewnie oznaczałoby to kilkanaście dni wytężonej pracy w dzień i noc, wielu osób w klubie, aby to sprawnie i bezpiecznie zorganizować i przyznaję, że jesteśmy na to gotowi. Tematu niestety obecnie nie ma po pierwsze dlatego, że jednak proces odbiorów trwa, a po drugie, że nic obecnie nie wskazuje na szybkie zniesienie obostrzeń związanych z pandemią.
Nadchodzące zmiany na całym obiekcie dotkną też wkrótce pierwszy zespół Pogoni. W grudniu wyłączone z użytkowania zostanie boisko boczne (nr 2), najbliżej leżące przy ul. Twardowskiego.
- Boisko nr 2 będzie realizowane prawdopodobnie niemal na samym końcu inwestycji, o czym byliśmy informowani zarówno przez Generalnego Wykonawcę oraz Inwestora Zastępczego. Boisko treningowe zostanie przekazane GW i będzie placem budowy, gdzie będą składowane duże elementy konstrukcji np. elementy konstrukcji dachu. Wcześniej ekipy budowlane wykorzystywały w tym celu teren na koronie stadionu od strony ul. Witkiewicza. Dziś nie mają już praktycznie takich możliwości i dlatego tak ważny jest teren po boisku nr 2 dla sprawnego przeprowadzenia kolejnych etapów inwestycji – tłumaczy Łukasz Machiński. - Przygotowania do nowego sezony przeprowadzone będą na własnych obiektach, m.in. na boisku nr 3, które jest oświetlone, podgrzewane oraz z murawą tej samej jakości, co płyta główna. W planach treningowych uwzględniamy także boisko nr 4 wraz z halą pneumatyczną - popularnie nazywane balonem.
Zobacz także:
ZOBACZ TEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?