Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal Mielec bez Kandory i Niedźwieckiej

Tomasz Leyko
Jak widać Łukasz Kandora i Iwona Niedźwiecka nie wyobrażają sobie życia bez siebie.
Jak widać Łukasz Kandora i Iwona Niedźwiecka nie wyobrażają sobie życia bez siebie. FOT. ADAM DĘBIEC
Piłkarze ręczni mieleckiej Stali wznowili treningi. Na pierwszym treningu zjawiło się dwunastu zawodników.

Z drużyny, która wywalczyła awans zabrakło m.in. Łukasza Kandory, który zamierza przenieść się do Śląska Wrocław. Razem z nim na Dolny Śląsk wybiera się również najlepsza siatkarka Stali Iwona Niedźwiecka.

- Nie podpisaliśmy kontraktu z Łukaszem Kandorą - powiedział Antoni Weryński, prezes BRW Stali Mielec.

Ta informacja zasmuci zapewne fanów szczypiorniaka i siatkówki w Mielcu. Iwona i Łukasz planują wspólne życie i nie uśmiecha im się życie na odległość.

Kierunek Wrocław

- Łukasz jako jedyny nie dostał podwyżki spośród zawodników, którzy wywalczyli awans. We Wrocławiu dostał lepsze warunki, niż te, które sam zaproponował Stali. Bardzo chciałabym zostać w Mielcu, ale wybieram nasze wspólne dobro - powiedziała siatkarka Stali.

Iwona z Łukaszem opuścili już nawet mieszkanie, które zajmowali w Mielcu. Sprawy nie chciał komentować prezes siatkarskiego klubu Marian Grzanka, który uważa, że Niedźwiecka zagra w Mielcu.

- Mam umowę podpisaną z Niedźwiecką. Iwona jest naszą zawodniczką - powiedział.

Niedźwiecka twierdzi, że owszem dogadała się z klubem w kwestii finansów, ale według jej interpretacji i prawników z którym się konsultowała jest już wolną zawodniczką.

- Bardzo żałuję, chciałabym tu zostać, ale chcemy być blisko razem - powiedziała. Sympatyczna siatkarka dodała, że jeśli klub piłki ręcznej z Mielca przystanie na warunki Łukasza to zostanie w Mielcu.
Skutnik i Pawlak w czwartek

Nieco w cieniu tych wydarzeń szczypiorniści wznowili treningi pod okiem Roberta Zawady, który będzie asystentem trenera Ryszarda Skutnika. Nowy szkoleniowiec BRW Stali Mielec przyjedzie w czwartek podpisać umowę, przeprowadzi dwa lub trzy treningi, zostawi plan przygotowań i wróci do reprezentacji młodzieżowej, która szykuje się do mistrzostw Europy. W czwartek pojawi się również bramkarz Bartłomiej Pawlak.

- Bartek na 99,99 procent będzie grał w Stali - powiedział prezes Antoni Weryński odnosząc się do informacji o przejściu Pawlaka do Travelandu Olsztyn.

W pierwszych zajęciach uczestniczył też rozgrywający Marcin Basiak. Wychowanek Stali ostatnio grał w III lidze niemieckiej, ale teraz chętnie wróciłby do Stali.

- Nie mówię "nie". Siadamy do rozmów - stwierdził Weryński.

Wczoraj zabrakło też Michała Przybylskiego, ale kapitan zespołu po prostu dostał zgodę na przyjazd dzień później. Z "nowych" pojawił się jedynie rozgrywający Adam Babicz. Do Stali trafi jeszcze ktoś z trójki zawodników z Vive Kielce Gawęcki, Sadowski, Chodara.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24