Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal Mielec gra z "Meblarzami"

Łukasz Pado
Stawką meczu w Elblągu będą 2 punkty. Meble Wójcik to outsider grupy granatowej, Stal jest piąta wśród pomarańczowych
Stawką meczu w Elblągu będą 2 punkty. Meble Wójcik to outsider grupy granatowej, Stal jest piąta wśród pomarańczowych Kuba Zegarliński
Mecze z zespołami z dwóch przeciwnych biegunów przed szczypiornistami Stali Mielec. Dziś nasz zespół zagra w Elblągu z Meblami Wójcik.

PGNiG Superliga wraca po dwumiesięcznej przerwie na mistrzostwa świata. Pierwsze tegoroczne spotkania odbyły się już w pierwszych dniach lutego, Wisła Płock wygrała w Zabrzu (29:26), a Vive Kielce w Piotrkowie Trybunalskim (30:19), ale dla większości zespołów ligowe granie wraca dopiero dziś.

Szczypiorniści Stali Mielec zagrają w Elblągu z Meblami Wójcik (godz. 18.30). Oba zespoły miały kilka dni temu przetarcie w meczach Pucharu Polski. Stal w Opolu uległa Gwardii 27:29, a jej dzisiejszy rywal przegrał u siebie z Azotami Puławy (21:30).

Kontuzje w Mielcu, kontuzje w Elblągu

W Elblągu kadrowo Stal powinna wyglądać nieco lepiej niż przez ostatnie kilka tygodni. Lepiej czują się m.in. Jakub Kłoda i Michał Chodara. Są też spore szanse, że trener Krzysztof Lipka będzie miał w końcu nominalnego lewego rozgrywającego, bo treningi wznowił Siergiej Diemientiev. Debiut w barwach Stali ma w końcu zanotować też pozyskany z Płocka obrońca Marcin Miedziński. - Nasza sytuacja kadrowa powinna być dużo lepsza niż w ostatnich tygodniach. Nie jadą z nami Wiktor Kawka, Michał Wypych i Marcin Basiak - tłumaczy Tomasz Sondej, II trener Stali.

Pierwszy z powodu zerwanych więzadeł w kolanie nie zagra do końca sezonu, drugi nabawił się urazu barku podczas zgrupowania młodzieżowej reprezentacji. Jest po zabiegu, ale do połowy marca musi odpoczywać. Basiak ma z kolei krwiaka na łokciu.

Rywal mielczan również ma swoje kłopoty: Jakub Malczewski jest wykluczony do końca sezonu z powodu kontuzji barku, Marcin Szopa złamał palec prawej dłoni, a Jakub Olszewski został mocno poturbowany w sobotnim meczu z Azotami.

Liczymy na popis Krzysztofa Lipki

W Mielcu górą była Stal 21:18, dla której było to pierwsze ligowe zwycięstwo w tym sezonie. Bohaterem tamtego spotkania był Krzysztof Lipka i również teraz mocno na niego liczymy. - Nie ma innej opcji teraz też musimy wygrać - dodaje Sondej. Zespół na mecz do Elbląga wyruszył już wczoraj o godz. 8.30. - Nasz rywal to drużyna głodna i ambitna, będzie chciała się nam przeciwstawić. Myślę, że nasze większe doświadczenie spowoduje, że to my wygramy, a limit kontuzji w tym sezonie już wyczerpaliśmy.

Elbążanie, których trenerem jest Jacek Będzikowski, były asystent Michaela Bieglera w reprezentacji Polski, chcą mocno wejść w drugi etap sezonu. Beniaminek w piętnastu dotychczasowych meczach wygrał tylko raz, z Pogonią Szczecin i na obecną chwilę ma najgorszy dorobek pośród wszystkich zespołów.

- Wiemy dokładnie czego się spodziewać po Stali i co musimy robić, żeby pokonać ten zespół - mówi pewny siebie trener Mebli Wójcik Jacek Będzikowski. - Nawet przy dużej ilości kontuzji, ta drużyna będzie grać tak samo jak w innych meczach, zmieniają się jedynie wykonawcy i to na nich musimy uważać. Myślę, że powinniśmy u siebie wygrać, ale musimy dotrwać do meczu w zdrowiu.

Mielczanie nawet w przypadku wygranej nie poprawią swojej pozycji w ligowej tabeli, bo do czwartej Gwardii tracą, aż 11 punktów, ale mogą za ta odskoczyć nieco Piotrkowianinowi i Zagłębiu Lubin. W pozostałych spotkaniach ciekawie zapowiada się mecz Chrobrego Głogów z KPE-em Legionowo czy Sandry SPA Pogoni Szczecin z Wybrzeżem Gdańsk.

W sobotę przyjeżdża Vive

Z rywalem z zupełnie innego bieguna Stal zagra w najbliższą sobotę, po powrocie z Elbląga. Do Gimnazjum nr 2 zawita bowiem Vive Tauron Kielce.

Drużyna Tałanta Dujszebajewa w tym sezonie w Superlidze jeszcze nie przegrała i pewnie prowadzi w grupie granatowej. W ostatnią sobotę Vive grało w Przemyślu z Czuwajem pokonując go 40:26. Po kontuzji ręki do zespołu wrócił Michał Jurecki. W Mielcu nie powinno też zabraknąć m.in. Krzysztofa Lijewskiego, Karola Bieleckiego, Sławomira Szmala, a także nieobecnych w Przemyślu Chorwatów Manuela Strleka i Filipa Ivicia. Do Mielca Vive powinno przyjechać zatem w prawie najmocniejszym składzie, raczej bez kontuzjowanego Mateusza Jachlewskiego.

Bilety na to spotkanie tradycyjnie w cenach 15 i 10 zł (ulgowy) będą dostępne w dniu meczu w kasach hali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24