Stal Mielec nie zatrzymuje się z transferami. Mateusz Spychała kolejnym wzmocnieniem naszego pierwszoligowca

Przy Solskiego 1 trwa prawdziwa rewolucja kadrowa. W przerwie pomiędzy zakończeniem sezonu, a rozpoczęciem przygotowań do nowego, z zespołu odeszło trzech wiodących piłkarzy - Jakub Arak, Radosław Majecki oraz Michał Janota. Działacze szybko poradzili sobie ze sprowadzeniem następców.

Do tej pory do drużyny przyszli: Andreja Prokić, Marcel Gąsior, Sebastian Bergier, Seweryn Kiełpin i Grzegorz Tomasiewicz. Dziś klub ogłosił, że kontrakt podpisał również Mateusz Spychała.

Nowy zawodnik Stali to 20-letni prawy obrońca, były zawodnik Wigier Suwałki, a więc klubu, który w ubiegłym sezonie prowadził Artur Skowronek. W poprzednim sezonie zagrał w 18 meczach Nice 1 ligi.

Spychała nie ukrywa, że w nowym sezonie liczy na walkę o najwyższe cele. – Stal to drużyna z wielkimi tradycjami i ambicjami, to mi odpowiada. Ja też jestem bardzo ambitny i chcę walczyć o najwyższe cele – komentuje.

– Chcę się do sezonu jak najlepiej przygotować, być w pełni gotowy na pierwszy mecz i go wygrać. Myślę, że na koniec tabela nas nie oszuka i da nam to, na co zapracowaliśmy – dodaje.

Ze Stalą Mielec związał się dwuletnim kontraktem, zagra z numerem 22 na koszulce. Występuje na boku obrony, gdzie grał również w juniorskich reprezentacjach kraju: od U16 do U20.

Kolejnym potencjalnym nowym nabytkiem, może być urodzony w Kolbuszowej, ale wychowany w Nowym Jorku bramkarz Marcin Gajda. 19-latek jest wychowankiem New York Red Bulls. Dwa lata temu przechodził testy w młodzieżowym zespole Manchesteru United.