Stal Mielec. Pierwszy mecz bez Szpery i Dzono

Największym z nich obecnie jest dziura na lewym rozegraniu. Już przesądzone jest, że zarówno Marek Szpera jak i Nikola Dzono nie wyleczą się do soboty. Pierwszy wciąż ma złamany palec, a drugi po wyleczeniu barku doznał kontuzji mięśnia dwugłowego.

- Nie ma co ryzykować, trzeba mu dać odpocząć w następnych meczach będzie bardziej potrzebny - mówi sekretarz Stali Stanisław Leśniak. Zapewnia on jednocześnie, że wszystkie pozostałe urazy mielczanie mają za sobą.

Jak dowiedzieliśmy się w klubie za tydzień poznamy nowego prezesa Stali. 12 września dokończone będzie Walne Zebranie. Liczymy, że nowe władze klubu czym prędzej wezmą się do pracy.

Po odejściu ze Stali głównego sponsora Tauronu, finanse nie są w najlepszym stanie. - Nie jest tak źle, mamy jeszcze jednego sponsora, z którym negocjujemy - uspokaja Leśniak.