Dla obu zespołów będzie to nie tylko zaległy mecz, ale mecz za 6 punktów. Chrobry kilka dni temu pokonał u siebie 30:29 Pogoń Szczecin i opuścił ostatnie miejsce w tabeli i zrównał się punktami ze Stalą Mielec. Zwycięzca sobotniego meczu może nieco odskoczyć od strefy spadkowej.
- Teraz nie ma ważniejszego meczu niż ten. Jeśli chcemy myśleć o przyzwoitym miejscy na koniec sezonu, to trzeba takie spotkania wygrywać. Potraciliśmy już jesienią za dużo punktów w końcówkach meczów, żeby teraz pozwalać sobie na błędy - mówi Paweł Wilk, skrzydłowy SPR-u Stali.
Chrobry na początku rozgrywek miał masę problemów z zachorowaniami na COViD-19. Przez blisko dwa miesiące drużyna nie grała ligowych meczów. Potem nie brakowało problemów zdrowotnych i przez to Głogów wylądował na końcu tabeli. Ten rok ekipa z Dolnego Śląska zaczęła już 31 stycznia, bo do rozegrania miała, aż trzy zaległe mecze. Chrobry zaczął od porażki z Azotami Puławy, ale potem była wygrana ze Szczecinem, która z pewnością dodała drużynie pewności siebie przed starciem w Mielcu.
W Chrobrym nie brakuje mieleckich akcentów. Gra tam m.in. wychowanek Stali Damian Krzysztofik oraz wieloletni zawodnik naszego klubu Adam Babicz. Drużyna wygląda teraz znacznie lepiej niż jesienią i to może być trudny mecz dla podopiecznych trenera Dawida Nilssona, który powinien mieć do dyspozycji w tym starciu wszystkich swoich graczy.
- Nie ma u nas miejsca na ból i kontuzje. Na taki mecz wszystkie ręce na pokład - mówi Paweł Wilk. - Już dawno nie było tylu zawodników do grania. Każdy chce wchodzić na boisko, rywalizacja jest bardzo duża, ale też siły rozkładają się na większą liczbę zawodników. Jak nie teraz, to kiedy mamy iść w górę? Już nam się znudziła ta walka o utrzymanie. Liczę, że w tym sezonie powalczymy o trochę wyższe lokaty.
– Nie ukrywamy, że najbliższy mecz z Chrobrym, będzie dla nas tym, za przysłowiowe sześć punktów. W ostatnim meczu zespół z Głogowa pokonał u siebie Szczecin, po naprawdę ciężkiej batalii, jedną bramką. Jest to zespół bardzo doświadczony, składający się z zawodników grających razem od kilku lat. To jest duży plus tego zespołu. My będziemy szukać swojej szansy w tym, by narzucić własne tempo. Musimy od początku narzucić własne reguły gry, podporządkować pod to zespół
– podkreślił trener Dawid Nilsson.
Mecz Stali z Chrobrym miał się odbyć na przełomie października i listopada, ale drużyny zmagały się z koronawirusem. Początek sobotniego meczu w Mielcu o godzinie 13.15, transmisja w TVP Sport.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA