Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal rozbiła Hetmana i jest 2 punkty od lidera

Tomasz Ryzner
Stalowcy "siedzą już na ogonie" liderowi z Krosna.
Stalowcy "siedzą już na ogonie" liderowi z Krosna. Krzysztof Kapica
Srogi rewanż wzięła Stal Rzeszów na Hetmanie Żółkiewka za jesienne 0:1. Biało-niebiescy wygrali na Hetmańskiej aż 5:0.

Największy aplauz na trybunach wybuchł chwilę po ostatnim gwizdku sędziego, gdy spiker doniósł, że Chełmianka w Krośnie wyrównała na 1-1.

- Nie tyle się cieszymy, ile dobre jest to, iż ten wynik daje nadzieję na skuteczny pościg. A mało jest na tej sali osób, które wierzyły w to po przegranej w Krośnie - komentował na konferencji trener Stali.

Po tym meczu można się tylko zastanawiać, jakim cudem jesienią Hetman wygrał z naszym zespołem.

- Brakowało nam dziś 4 ważnych graczy - wyjaśniał Waldemar Wiater, coach gości. W Stali nie zagrał Jakub Tabor (kartki), z ławki weszli Roman Myktyn, Łukasz Szczoczarz (grał krótko, bo nabawił się urazu stawu skokowego).

- Rotacja musi być, a ci, co zastępują kolegów, nie zaniżają poziomu - komentował szkoleniowiec Stali.

Trzy pierwsze gole padły po podobnych akcjach; do linii końcowej "ciągnęli" kolejno Sebastian Brocki, Michał Szymański, Piotr Murawski, wycofywali piłkę i notowali asysty. Najładniejszy był gol nr 1, gdy Murawski huknął z kilkunastu metrów pod poprzeczkę. Przed trafieniem na 2:0 Szymański adresował podanie do Piotr Prędoty. Ten niechybnie strzeliłby 18 gola w sezonie, ale piłkę "zdjął" mu z nogi Kosiarczyk i zanotował "swojaka". W II połowie biało-niebiescy nie wypruwali sobie żył, ale i tak nadawali ton grze. Gola mógł strzelić Szczoczarz, lecz trafił jednak w bramkarza. U gości refleks Kamila Beszczyńskiego sprawdził Bielak i Banaszak.

W końcówce miejscowi dobili rywala. Najpierw w polu karnym Murawski dostał idealne podanie od Brockiego i błyskawicznym uderzeniem nie dał szans Gwardyńskiemu. Potem "Broki" znów zebrał gratulacje; uderzając z wolnego posłał piłkę obok muru i trafił do celu obok słupka.

- Sebastian zostaje po meczu i ćwiczy wolne - informował trener biało-niebieskich.

- Gratuluje Stali i mam nadzieję, że będę jej mógł też gratulować awansu - dodał trener Hetmana.

Stal Rzeszów - Hetman Żółkiewka 5:0 (3:0)

Bramki: 1:0 Murawski 23, 2:0 Kosiarczyk 29, samobójcza, 3:0 Szymański 43, 4:0 Murawski 84, 5:0 Brocki 85-wolny

Stal: Beszczyński - Drożdżal, Bednarczyk, Drelich, Suswam - Szymański (64. Karwacki), Baran, Lisańczuk (64. Szczoczarz, 80. Mykytyn), Murawski - Prędota, Brocki (87. Żebrakowski). Trener Marcin Wołowiec.
Hetman: Gwardyński - Kasperek, Nogas, Kosiarczyk, Wójcik - Zając, Bielak, Bogusz, Rutkowski (61. J. Baran) - Derewlow (67. Banaszak), Iwlew. Trener Waldemar Wiater.
Sędziował: Nowak (Stalowa Wola). Żółte kartki: Drożdżal, Brocki.

Pełna relacja, z notami i innymi wypowiedziami, w poniedziałkowym Stadionie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24