Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal Rzeszów i Resovia zasuwają w pocie czoła

Tomasz Ryzner
Resovia w dotychczasowych sparingach nie posmakowała zwycięstwa. Dziś "pasiaki” zmierzą się z Wisłoką Dębica.
Resovia w dotychczasowych sparingach nie posmakowała zwycięstwa. Dziś "pasiaki” zmierzą się z Wisłoką Dębica. SŁAWOMIR OSKARBSKI
O dwóch piłkarzy uszczupliła się kadra Resovii, przebywającej od 5 dni na obozie w Straszęcinie. Rzeszowska Stal szlifuje od poniedziałku formę w Dębicy, także w mniejszym gronie niż planowano.

Przypadkowo trafiłem kolegę w nogę i stłukłem sobie podbicie lewej nogi - wyjaśnia Dariusz Kantor, napastnik Resovii, który wczoraj wrócił do domu.

- Sprawa nie jest na szczęście poważna. Na sobotni sparing ze Stalą Stalowa Wola powinienem być już gotowy do gry.

Drugim pechowcem okazał się Witold Jakubowski, który naderwał przyczep łydki. Zawodnik będzie przez kilka dni brał zabiegi, po czym powinien dołączyć do zespołu.

Reszta pasiaków ostro zasuwa w Straszęcinie. - Wszystko przebiega zgodnie z planem - mówi Józef Stefanik, II trener Resovii.

- Mamy dobre warunki do treningu, na inne organizacyjne sprawy też nie można narzekać. Praca musi zaprocentować w sezonie. Nadal trwa poszukiwanie środkowego pomocnika. - W czwartek powinniśmy mieć w tym temacie jakieś konkrety - dodał Stefanik.
Stal Kwarcsystem swą bazę ma w hotelu Igloopol. - Proszę napisać tłustym drukiem, że mamy tu wspaniałą opiekę, ze strony przemiłych pań i dyrektora Stanisławie Baczyńskiego - podkreśla trener Czesław Palik, który nie ze wszystkiego jest jednak zadowolony.

- Nie wyszły wszystkie transfery, jakie planowałem, a z nowych graczy też mnie jeszcze żaden na kolana nie rzucił. Mam nadzieję, że pokażą coś więcej w najbliższych sparingach.

Stal, identycznie jak Resovia, rozgląda się za środkowym pomocnikiem. Na celownik wzięła pochodzącego z Burkina Faso Serge Kiemę (Hetman Zamość). Ten jednak zniknął bez śladu.

W Zamościu działacze zgrzytają zębami twierdząc, że pomimo zakończenia kontraktu, Hetmanowi należą się pieniądze za wyszkolenie zawodnika (nie skończył 23 lat). - Wyjechał za granicę. Jak mu się tam nie powiedzie, być może wyląduje u nas - informuje Palik.
W Stali nie pojawił się natomiast testowany wcześniej młodzieżowiec Łukasz Bartoszyk, bramkarz Tomasovii.

- Przed obozem zadzwonił ojciec piłkarza, oczekiwał jeszcze większych pieniędzy i temat upadł, ale mam na oku kolejnego młodego bramkarza - dodaje coach Stali.

Stal w Dębicy zmierzy się dziś z Izolatorem Boguchwała (17.45), a Resovia w Straszęcinie z Wisłoką Dębica (g. 17).

Latający problem "pasiaków"
Oprócz kontuzji (Kantora i Jakubowskiego) Resovię w Straszęcinie nęka jeszcze jeden problem.

- Po ostatnich deszczach w okolicy pojawiło się sporo podmokłych terenów i stąd plaga komarów. Dają się nam trochę we znaki, ale żebyśmy tylko takie problemy mieli - śmieje się Józef Stefanik, II trener rzeszowian.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24