Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal Rzeszów przegrała czwarty raz z rzędu

Tomasz Ryzner
Stalowcy ponieśli w Zamościu sromotną klęskę.
Stalowcy ponieśli w Zamościu sromotną klęskę. DZIENNIK WSCHODNI
Stal po raz pierwszy w sezonie kończyła wyjazdowy mecz w pełnym składzie, ale po raz czwarty zeszła z boiska pokonana. Stal Rzeszów przegrała w meczu wyjazdowym z Hetmanem Zamość 0-3.

Nasi piłkarze, trenerzy i kibice byli podwójnie zawiedzeni, bo Hetman wiele razy był w opałach, a jednak zgarnął komplet punktów.

- Mieliśmy stuprocentowe, dwustuprocentowe sytuacje. W II połowie Hetman wyszedł z własnej połowy dokładnie po 8 minutach. Ale co z tego, nieskuteczność odebrała nam punkty - utyskiwał Jacek Szczepaniak, prezes selekcji.

W naszym zespole największego pecha miał Emanuel Udoudo, który zmarnował trzy setki. - Szukał gry, ale podejmował złe decyzje. Po podaniu od Pawła Kloca był 3 metry za obrońcami, miał 20 metrów do bramki, mógł zrobić wszystko, a zdecydował się na strzał z daleka - komentuje Szczepaniak.

Innym razem Nigeryjczyk, główkował z paru metrów. Bramkarz właściwie siedział na murawie, ale piłka i tak do niego trafiła. - Z 6 metrów strzelał Karol Wójcik i trafił w poprzeczkę, Okazje zmarnowali Wojtek Reiman, Mateusz Jędryas. Można się załamać - mówi Czesław Palik, trener rzeszowian.
Hetman oddał 4 groźne strzały i aż trzy z nich skończyły się golami (Kaczmarek trafił do tego w słupek). Gospodarze trafiali po kontrach. Obrońcy Stali mogli się kilka razy lepiej zachować, ale to też nie był ich dzień.

Zdegustowani obrotem sprawy kibice biało-niebieskich już w 77 minucie opuścili stadion. - Dopingowali nas, za co im dziękuję, ale nie wytrzymali nerwowo. Nie wiem czy postąpili słusznie, ale ich rozumiem - mówi Palik, który wbrew pogłoskom nadal będzie prowadził nasz zespól.

- Nie miałem jeszcze tak fatalnego początku sezonu. Sytuacja jest trudna, ale chcę zobaczyć, jak drużyna wychodzi na prostą.

- Nikt na trenera nie naciska, nie żąda dymisji. Nie możemy jednak stać z założonymi rękami. Nie wykluczam kar finansowych dla drużyny. Tak czy owak uważam, że jeszcze się pozbieramy. Zespół przegrywa, mamy słabe ogniwa w każdej formacji, ale stwarzamy sytuacje i wreszcie ktoś je zacznie wykorzystywać - dodał Szczepaniak.

HETMAN ZAMOŚĆ - STAL SANDECO RZESZÓW 3-0 (1-0)

1-0 Kycko (22), 2-0 Litwiniuk (55), 3-0 Fundakowskki (65)

Stal: Nalepa 3 - Solecki 3 (70. Grad), Tomasik 4, Duda 4, Chałas 3 - Krauze 5, Kloc 5, Reiman 4 (59. Chukwuemeka), Wójcik 4 (56. M. Jędryas), Majda 5 - Udoudo 4.
Hetman: Prus 7 - Demusiak 5, Miszczuk 4, Grunt 5, Sowa 5 - Litwiniuk 6, Skórski 4, Lindner 4, Kycko 6 (84. Rajtar) - Kaczmarek 6 (89. Szyper), Fundakowski 6 (88. Robak).

SĘDZIOWAŁ: Maciej Mądzik (Kielce). ŻÓŁTE KARTKI: Sowa, Skórski - Duda. WIDZÓW: 1000 (150 z Rzeszowa).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24