Niestety, Wojciech Fabianowski i Andreja Prokić mieli po dwie szanse, aby wpłynąć na wynik, ale ich zagrania nie zaowocowały golem.
- Andreja przy 1-0 dogrywał wzdłuż bramki, zamiast uderzyć z bliska - mówi Andrzej Szymański, trener Stali. - Wojtek z kolei strzelał, gdy mógł podać do Wojtka Krauzego, który miał pustą bramkę. W innych sytuacjach bramkarz też był górą.
Stal wyszła na prowadzenie po akcji Krauzego, który w swoim stylu okiwał dwóch rywali i "znalazł" w polu karnym Mateusza Jędryasa. Ten ostatni wycelował bez pudła z lewej nogi. Gol na 1-1 padł po wolnym dla GLKS-u. - Jeśli dobrze zauważyłem, został strzelony plecami - ocenia Szymański.
Biało-niebiescy wiosną w drugiej połowie zwykle pokazują się lepszej strony. Tym razem było wprost przeciwnie. - Nie byliśmy sobą, zawodziła druga linia, celność podań, a tym samym płynność gry - zaznacza szkoleniowiec rzeszowian, który na konferencji prasowej uznał wręcz ten mecz za najgorszy wiosną w wykonaniu swej ekipy.
GLKS NADARZYN - STAL SANDECO RZESZÓW 1-1 (1-1)
0-1 M. Jędryas (14), 1-1 Rembiejewski (41)
Składy obydwu drużyn, noty dla zawodników i sędziego oraz wypowiedzi w poniedziałkowym Stadionie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA