- Zdominowaliśmy rywala i wyraźnie przeważaliśmy, aczkolwiek rywale prezentowali się dobrze. W naszej grze było trochę fajnych fragmentów. Martwi natomiast słaba skuteczność, bo mieliśmy sporo wyśmienitych sytuacji. Cieszy mnie gra i podejście zawodników - opisuje Ryszard Federkiewicz, trener Stali.
W sanockim zespole ponownie zagrał Oleksandr Szałamaj i prezentował się już lepiej niż w poprzedniej grze kontrolnej.
- Z treningu na trening wygląda lepiej, ale widać jeszcze u niego zaległości. Dzisiaj miał kilka okazji, ale ich nie wykorzystał. Mnie cieszy, że zostaje u nas - powiedział opiekun sanoczan.
- Kadrę mam już zamkniętą i nie zanosi się na to, aby ktoś miał jeszcze do nas trafić - dodał.
STAL SANOK - LKS SKOŁYSZYN 2-0 (0-0)
BRAMKI: Kuzicki 2.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?