Bramkę dla Sanoczan strzelił już w pierwszej połowie Paweł Kosiba. Nowych gracz w sanockiej ekipie nie było i nie będzie.
- Nie planujemy żadnych zmian. Mamy kilku zdolnych juniorów, których widzimy w kadrze, więcej wzmocnień tej zimy nie będzie - tłumaczy Zbigniew Radożycki, kierownik drużyny.
Wyrównanie dla Orła zdobył sprowadzony z MKS-u Kańczuga Marek Florek, który najprawdopodobniej zostanie w Przeworsku.
- Chcemy żeby grał u nas - mówi krótko Artur Łuczyk, trener przeworszczan. Obydwa kluby są już po słowie, Orzeł dogadał się także z zawodnikiem. - Pozostaje tylko podpis na umowie - kończy Łuczyk.
STAL SANOK - ORZEŁ PRZEWORSK 1-1 (1-0)
BRAMKI: Kosiba - Florek.