Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal Stalowa Wola i KS Wiązownica zagrają derby regionu. Wisłoka Dębica i Sokół Sieniawa celują w 3 punkty

Tomasz Ryzner
Tomasz Ryzner
Stalówka w meczu z rezerwami Cracovii obeszła się smakiem. Jak będzie w weekend?
Stalówka w meczu z rezerwami Cracovii obeszła się smakiem. Jak będzie w weekend? Stal1938.pl
W drugiej serii gier 3. ligi dojdzie do derbów regionu - Stalówka podejmie KS Wiązownicę. Na inaugurację obie ekipy zanotowały falstart, toteż można się spodziewać twardej walki

Marcin Wołowiec, trener beniaminka z Wiązownicy, jest niepocieszony po 1:2 z Orlętami Radzyń Podlaski.

- Z przebiegu gry nie zasłużyliśmy na zero punktów - mówi coach beniaminka. - Jest w nas sportowa złość, ale mamy też świadomość, że poprzeczka pójdzie w górę. Stal przegrała wprawdzie z Cracovią, ale po drugiej stronie byli zawodnicy z ekstraklasy. U siebie drużyna trenera Surmy będzie na pewno groźna, żądna zwycięstwa.

Wołowiec ma różne wspomnienia z Hutniczej.

Ostatnie trzy punkty w trzeciej lidze zdobyłem właśnie tam, gdy prowadziłem Wólczankę. Wcześniej, kiedy pracowałem w Stali Rzeszów, bywało różnie. Mam nadzieję, że historia zatoczy koło i znów wygram

dodał trener KS-u.

Stalówka w Rącznej strzeliła dwa gole, ale straciła dwa razy więcej i na pewno musi poprawić postawę w obronie.

- Mamy sporo nowych piłkarzy, nie jesteśmy razem zbyt długo, więc zgranie zespołu musi nieco potrwać - mówi szkoleniowiec Stali. - Z Cracovią mieliśmy całkiem niezłe momenty i nie mówię tylko o chwilach, kiedy zdobywaliśmy bramki. Liczę, że u siebie będziemy skuteczni i z przodu, i w tyłach.

Sokół Sieniawa wystartował od 2:0 w Tarnowie, co oznaczało, że trener Arkadiusz Baran błyskawicznie, bo zaledwie w kilka dni złapał porozumienie z drużyną.

Nie powiem, miło tak zacząć pracę w nowym klubie, ale to już historia. Przed nami pojedynek z Chełmianką, doświadczonym, otrzaskanym w tej lidze przeciwnikiem. Powody do optymizmu są, ponieważ w meczu z Unią cały czas graliśmy lepszą piłkę. Jesteśmy podbudowani inauguracją, teraz gramy u siebie, wszyscy zawodnicy są zdrowi, palą się do gry, więc chcemy iść za ciosem.

mówi trener sieniawian

Dobry klimat panuje także w szatni Wisłoki, która weszła w sezon zwycięstwem 2:1 z nie byle kim, bo ŁKS-em Łagów.

- Wiosną do ostatniej kolejki bili się o awans, ale na swoim boisku zasłużenie wgraliśmy - przekonuje Dariusz Kantor, trener dębiczan. - Teraz przed nami wyjazd na pojedynek z KSZO. Z Wieczystą przegrali 0:2, ale widziałem ten mecz i drużyna z Ostrowca spokojnie mogła strzelić ze dwa gole. Łatwo nie będzie, ale nie będziemy murować bramki. Chcemy zagrać swoją piłkę i znów zapunktować.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24