Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal Stalowa Wola ograła 2:0 ROW 1964 Rybnik. Utrzymanie jest blisko!

Grzegorz Lipiec
Grzegorz Lipiec
Napastnik Stali Stalowa Wola Adrian Gębalski (zielono-czarny strój) zagrał przeciwko Rybnikowi bardzo dobre spotkanie, strzelił gola, zaliczył asystę, a Stalówka wygrała.
Napastnik Stali Stalowa Wola Adrian Gębalski (zielono-czarny strój) zagrał przeciwko Rybnikowi bardzo dobre spotkanie, strzelił gola, zaliczył asystę, a Stalówka wygrała. Grzegorz Lipiec
W sobotnim meczu 32. kolejki piłkarskiej drugiej ligi Stal Stalowa Wola pokonała na własnym stadionie ROW 1964 Rybnik.

Stal Stalowa Wola – ROW 1964 Rybnik 2:0 (0:0)
Bramki:
1:0 Adrian Dziubiński 66, 2:0 Adrian Gębalski 90+3.

Stal: Koncki – Waszkiewicz, Jarosz, Kolbusz, Korczyński – Stelmach (81 Mokrzycki), Żoładź, Jonkisz, Wasiluk, Dziubiński – Gębalski.

ROW: Rosa – Janik (80 Drozdowski), Gojny, Bober, Spartek - Jaroszewski (58 Koleczko), Zganiacz (69 Muszalik), Jary, Musiolik, Brychlik – Budzik.

Sędziował: Krzysztof Korycki z Warszawy.

Po tym jak w 31. kolejce spotkań Stal Stalowa Wola pokonała na wyjeździe Raków Częstochowę 3:0 nastroje przy Hutniczej uległy poprawie. Drużyna Janusza Białka w sobotę zmierzyła się z jednym z bezpośrednich rywali w walce o drugoligowy byt. W tym wypadku nie można było mówić o półśrodkach, bo to spotkanie trzeba było wygrać. I właśnie z taką myślą od pierwszych minut meczu z ROW 1964 Rybnik Stalówka rzuciła się do ataków. W 7 minucie po raz pierwszy zielono-czarni zagrozili bramce strzeżonej Kacpra Rosy. Adrian Dziubiński przedarł się swoją stroną, podał piłkę wzdłuż bramki, ale tutaj pomylił się Adrian Gębalski. W 9 minucie kolejny raz akcja poszła prawą stroną boiska i dośrodkowanie w pole karne Dziubińskiego ponownie zmarnował Gębalski. Stalówka uparcie dążyła do strzelenia gola, a rybnicka drużyna nastawiła się na kontry. Po jednym z takich wypadów swoimi bramkarskimi umiejętnościami popisał się Bartosz Koncki. W 29 minucie ponownie błysnął w ataku Gębalski. Przejęcie piłki w środkowej strefie boiska i podanie do Gębalskiego, który próbował zejść z piłką do środka i skutecznie został zablokowany przez Mariusza Zganiacz. W 38 minucie na uderzenie z 20 metrów zdecydował się Bartłomiej Wasiluk, ale niestety Rosa interweniował na tyle dobrze, że odbił piłkę. Żaden z zawodników Stali nie był jednak wystarczająco blisko, aby pokusić się o dobitkę. Drugie 45 minut lepiej rozpoczęli miejscowi. W 50 minucie mogło być 1:0 dla Stali. Rzut wolny z trzydziestu metrów świetnie wykonał Dziubiński, a Rosa końcówkami palców wybił futbolówkę na rzut rożny. ROW praktycznie nie zagrażał bramce Konckiego, bo nawet za takie nie można uznać uderzenie Dawida Gojnego, które trafiło wprost w Konckiego. Wreszcie w 66 minucie w obozie Stali zapanowała radość. Bramkarza gości pokonał Dziubiński, który rozgrywał w sobotę bardzo dobre spotkanie. Asystę przy soczystym uderzeniu Dziubińskiego zaliczył Gębalski. W chwili straty gola drużyna Piotra Piekarczyka postawiła wszystko na jedną kartę. Na bramkę Stali sunął atak za atakiem. Na szczęście gracze ze Śląska byli wyjątkowo nieporadni, a nawet jak już dochodziło do zagrożenia pod bramką to sytuację wyjaśniali stoperzy Mateusz Kolbusz lub Szymon Jarosz. Jedno uderzenie warte odnotowania Damiana Koleczko powędrowało wysoko ponad poprzeczką bramki Konckiego. Im bliżej było końcowego gwizdka tym bardziej wzmagał się napór gości na Stalówkę. Kiedy goście marzyli o bramce, to zostali dobici. Błąd jednego z obrońców próbował wykorzystać Gębalski, ale lob nad Rosą trafił tylko w boczną siatkę. W 93 minucie piłka znalazła się już w siatce, a autorem gola był jeden z lepszych na murawie w zielono-czarnych barwach Gębalski. Po chwili sędzia zakończył spotkanie i w obozie Stali zapanowała wielka radość. Utrzymanie jest już bardzo blisko, a w następnej kolejce zielono-czarni zagrają 27 maja o godzinie 15 w Bytomiu z miejscową Polonią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Stal Stalowa Wola ograła 2:0 ROW 1964 Rybnik. Utrzymanie jest blisko! - Echo Dnia Podkarpackie

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24