Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal Stalowa Wola przegrała ze Śląskiem Wrocław

pmarkocki
Piłkarze Stali Stalowa Wola (z numerem 4 Wojciech Reiman, z lewej Michał Czarny, w tle Tomasz Płonka) przegrali u siebie w pucharowym meczu ze Śląskiem Wrocław 1-3.
Piłkarze Stali Stalowa Wola (z numerem 4 Wojciech Reiman, z lewej Michał Czarny, w tle Tomasz Płonka) przegrali u siebie w pucharowym meczu ze Śląskiem Wrocław 1-3. Marcin Radzimowski
- Chcę podziękować chłopcom, bo zagrali na 150 procent swoich możliwości - mówił po meczu z ekstraklasowym Śląskiem Wrocław w 1/16 finału Pucharu Polski trener drugoligowych piłkarzy Stali Stalowa Wola, Paweł Wtorek.

"Stalówka" przegrała mecz na własnym boisku po dogrywce 1-3, choć niewiele zabrakło jej do sprawienia niespodzianki. Gospodarze objęli prowadzenie w 72. minucie po strzale głową Michała Bogacza, ale wrocławianie zdołali doprowadzić do remisu w 86 minucie, gdy celnie z pola karnego uderzył Tomasz Hołota.

Szkoda zmarnowanych przez Stal "setek", które mieli Tomasz Płonka czy Wojciech Reiman, ale trzeba też oddać, że kilka znakomitych okazji zmarnowali i goście, świetnie w stalowowolskiej bramce spisywał się Tomasz Wietecha. Gdy po 90 minutach było 1-1 sędzia musiał zarządzić dogrywkę i po kolejnych 15 minutach rezultat się nie zmienił.

"Zapachniało" rzutami karnymi, ale Śląsk wykorzystał w końcówce zmęczenie naszej drużyny i strzelił dwie bramki, w 110 minucie na listę strzelców wpisał się Portugalczyk Marco Paixao, a w 118 minucie Jakub Więzik. Kto wie jak potoczyłyby się losy meczu, gdyby w 84 minucie sędzia zauważył, że jeden z graczy Śląska dotknął piłki ręką w polu karnym.

Paweł Wtorek, trener Stali:

- Dla nas Puchar Polski to wielka przygoda, która się właśnie skończyła, chcę podziękować chłopcom, bo zagrali na 150 procent swoich możliwości, dali z siebie wszystko, z tego się należy cieszyć. Można być dumnym z drużyny, zaprezentowała przyzwoity poziom w meczu ze Śląskiem. Życzę Śląskowi teraz zwycięstwa w dwumeczu z Sevillą.

Stal Stalowa Wola - Śląsk Wrocław 1:3 po dogrywce (0:0, 1:1)

Bramki: 1:0 Michał Bogacz 72, 1:1 Tomasz Hołota 86, 1:2 Marco Paixao 110, 1:3 Jakub Więzik 118.

Stal: Wietecha - Bartkiewicz, Czarny, Bogacz Ż, Kantor, Mikołajczak, Reiman, Argasiński, Łanucha, Sikorski, Płonka.
Śląsk: Gikiewicz - Ostrowski, Gavish, Pawelec, Spahić, Patejuk, Stevanović, Hołota, Mila, Plaku Ż, Paixao.

Zmiany: Stal: 46' Juda za Płonkę, 66' Cebula Ż za Sikorskiego, 90' Majowicz za Kantora; Śląsk: 59' Dudu za Spahicia, 76' Więzik za Stevanovicia, 82' Cetnarski za Ostrowskiego. Sędziował: Wojciech Krztoń z Olsztyna. Widzów: 3000.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24