Stal Stalowa Wola w sobotę podejmuje Legionovię Legionowo

W tabeli Legionovia prowadzona przez Mirosława Jabłońskiego zajmuje ósme miejsce. Z kolei zielono-czarni po tym jak swoje zaległości odrobiły Gryf Wejherowo i „Novia” spadli na siedemnastą pozycję. Niżej jest tylko „czerwona latarnia” - Gwardia Koszalin.

Sytuacja jest zła, tym bardziej że Stal nie wygrała ligowego meczu od 10 września. Pocieszające jest to, że w Rzeszowie podopieczni Janusza Białka jeszcze nie przegrali. W Stalówce nikt nie będzie musiał pauzować w sobotę. Czy będą zmiany w składzie? Trudno powiedzieć. W bramce powinniśmy raczej zobaczyć Mikołaja Brylewskiego, bo Dorian Frątczak w środowym meczu Pucharu Polski na szczeblu podokręgu z rezerwami Siarki Tarnobrzeg nie błyszczał. W linii obrony możliwy jest na przykład powrót do składu
Grzegorza Janiszewskiego. W pomocy być może Mateusza Bukowca zastąpi Stepan Hirskyj. Pole manewru nie jest duże.

Ten mecz rozpocznie się o godzinie 14. Tradycyjnie już organizowany jest wyjazd kibiców na spotkanie. Zbiórka odbędzie się na placu przy Miejskim Domu Kultury o godzinie 12.

W niedzielę o drugoligowe punkty zagra Siarka Tarnobrzeg. Podopieczni Włodzimierza Gąsiora zmierzą się ze Zniczem w Pruszkowie (początek godzina 12).

#TOPsportowy24 - hity Internetu