Stal Stalowa Wola wyrwała punkt Olimpii Elbląg. Wejście smoka Kacpra Śpiewaka

WYNIKI ŚRODOWYCH MECZÓW W 2 LIDZE

Stal zapowiadała walkę o utrzymanie na całego i ambicji graczom „stalówki” odmówić nie można. Od początku meczu gospodarze byli stroną, która częściej przebywała przy piłce i grała ofensywnie. Niestety na niewiele się to zdawało. Powoli budowane akcje kończyły się bowiem zanim miejscowym udawało się oddać strzał na bramkę.

Wyżej notowana Olimpia cierpliwie czekała na swoje szanse i kontrowała, stwarzając więcej groźnych okazji. Największe zagrożenie stanowił Jakub Demiańczuk i to on dwukrotnie wpakował piłkę do siatki gospodarzy. W pierwszej połowie otrzymał piłkę 25 metrów od bramki Stali, mimo asysty obrońców przyjął piłkę, ograł Krzysztofa Kiercza i strzelił precyzyjnie zza pola karnego. Po przerwie zaś napastnik Olimpii wykończył świetną akcję Michała Kiełtyki i Michała Balewskiego. Stal przez większość meczu miała dwie groźne okazje, Michała Fidziukiewicza w pierwszej i Dominika Chromińskiego w drugiej połowie. Obaj spudłowali.

W 70. minucie na boisku pojawił się Kacper Śpiewak i ten ruch trenera Szydełko okazał się strzałem w 10. Śpiewak w 78. minucie był bliski strzelenia gola, ale ani, ani dobijający Piotr Mroziński nie zdołali trafić do siatki.

Gdy wydawało się, że stojąca za siatką ponad stuosobowa grupa kibiców nie doczeka się gola dla swojej drużyny, uśpiona obrona Olimpii nie upilnowała Śpiewaka i ten strzelił kontaktowego gola. Kacper chwilę potem ku radości swoich kolegów ponownie wpisał się na listę strzelców. Wykończył strzałem głową podanie Fidziukiewicza, wyrównując stan mecz. W końcówce było gorąco, ale piąty gol nie padł, choć mogli pokusić się o niego piłkarze obu zespołów. Szczególnie gorąco było pod bramką Stali.

Stal Stalowa Wola - Olimpia Elbląg 2:2 (0:1)

Bramka: 0:1 Demianiuk 24, 0:2 Demianiuk 68, 1:2 Śpiewak 89, 2:2 Śpiewak 90+2

Stal: Pietrzkiewicz 4 - Witasik 4, Stelmach 3 (61 Waszkiewicz), Kiercz 4, Mroziński 6 - Szifer 4, M. Płonka 6 (88 Stępniowski), Chromiński 6, Sobotka 4 (61 Zmorzyński) - Szczutowski 4 (69 Śpiewak 8), Fidziukiewicz 6. Trener Szymon Szydełko.

Olimpia: Madejski - Balewski, Lewandowski, Wenger, Sedlewski, Kiełtyka, Kuczałek, Krasa, Demianiuk, Prytuliak (76 Jabłoński), Brychlik. Trener Adam Nocoń.

Sędziowie: Paweł Kukla (Kraków).

Zobacz: Michał Wlaźlik, dyrektor sportowy Stali Rzeszów: Na meczu z Widzewem mogliśmy zarobić ponad 100 tysięcy złotych [STADION]