Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal wygrywa z Miedzią. Ekstraklasa tuż, tuż

Tomasz Leyko
Po meczu zawodnicy z radości podrzucali w górę trenera Skutnika.
Po meczu zawodnicy z radości podrzucali w górę trenera Skutnika. Tomasz Lyko
Kto liczył na emocje w meczu na szczycie I ligi serii B ten srodze się zawiódł. Stal bez problemów ograła Miedź Legnica 37-30, kontrolując przez całe 60 minut wydarzenia na boisku.

STAL MIELEC - SIÓDEMKA MIEDŹ LEGNICA 37-30 (20-10)

STAL MIELEC - SIÓDEMKA MIEDŹ LEGNICA 37-30 (20-10)

STAL: Lipka, Jarosz - Wilk 1, Janyst 3, Sobut 12, Szpera 2, Babicz 7, Kubisztal 2, Gawęcki 2, Basiak 4, Krzysztofik 4.

MIEDŹ: Kryński, Witkowski - Żmurko 3, Jędrzejewski, Fabiszewski 5, Szuszkiewicz 4, Będzikowski, Rosiak 1, Torewski 7, Skrabania 5, Szabat 1, Góreczny, Brygier 4, Petela.

SĘDZIOWALI: Marek Majka (Gliwice) i Grzegorz Wojtyczka (Chorzów)
KARY 10 i 10 minut: WIDZÓW: 1800

Stal wyszła na boisko niezwykle zdeterminowana i szybko wybiła z głowy legniczanom marzenia o wygranej w Mielcu. Kapitalnie na początku meczu grała w obronie. Zaczęło się od prowadzenia mielczan 6-0. Cuda w bramce robił Krzysztof Lipka. Goście popełniali szkolne błędy w rozegraniu, grali bardzo nerwowo.

Trener Miedzi Edward Strząbała szybko zmienił bramkarza posyłając między słupki byłego gracza Wisły Płock Przemysława Witkowskiego. - Bramkarz zamurował bramkę. Od tego wszystko się zaczęło - mówił po meczu Witkowski.

Goście po raz pierwszy pokonali Lipkę w 11 minucie meczu i to z rzutu karnego. Mielczanie nie zwalniali tempa, aż zdenerwowany Strząbała wziął czas i dość ostro potraktował w ciągu minuty swoich podopiecznych. Nic to nie dało. Stal osiągnęła przewagę 10 bramek, a mielczanie trafiali nawet grając w osłabieniu.

Pierwsze chwile II połowy to szybkie kontry gości, którzy zdobyli trzy bramki z rzędu (20-13). Miedź szybko zwolniła obroty i w 40 minucie po trafieniu Sobuta, znów Stal prowadziła różnicą 10 goli (26-16). Potem już była zabawa na boisku i fiesta na trybunach. Sobut, z Janystem i Basiakiem rzucali gole na miarę programu "Mam talent". Na trybunach skandowano "Ekstraklasa znowu nasza".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24