Stanisław Pac z Dukli świętował setne urodziny. W Nowym Jorku tęsknil za krajem. Wrócił do Polski w wieku 97 lat [ZDJĘCIA]

Stulatek, pan Stanisław Pac jest obecnie najstarszym mieszkańcem nie tylko Dukli, ale i całej gminy.

- Długowieczność ma zapisaną w genach, pochodzi z rodziny w której żyje się długo - mówi Krystyna Boczar-Różewicz, z dukielskiego magistratu.

W dzień urodzin odwiedził pana Stanisława burmistrz Dukli Andrzej Bytnar, zastępca burmistrza Łukasz Piróg i Mirosław Matyka zastępca kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w Dukli. Jubilat był bardzo wzruszony odwiedzinami. Były kwiaty, życzenia i skromny upominek dla stulatka dla gości zaś nie zabrakło urodzinowego tortu. Pan Stanisław otrzymał również list gratulacyjny od premiera Mateusza Morawieckiego.

Pan Stanisław Pac urodził się w Iwli k. Dukli i tam spędził dziecięce i młode lata. Przez 50 lat swojego życia mieszkał w Nowym Jorku, w Stanach Zjednoczonych. Trzy lata temu wrócił do Polski, do Dukli.

- Zawsze myślałem o Dukli i rodzinnych stronach, o górach i pięknych lasach, pięknej dukielskiej roślinności – mówi.

Pracował ciężko, ale zawsze był aktywny. Jeździł na nartach, dużo spacerował. Na pytanie jaką stosował dietę, odpowiada: - Lubię wszystko i wszystko jadłem. Po obiedzie piję pepsi colę lub coca colę.

Pasją pana Stanisława od lat młodzieńczych jest fotografia. Do dzisiaj prowadzi aktywne życie, spaceruje i robi zdjęcia.

Ma troje dzieci: dwóch synów i córkę, a także ośmioro wnucząt i ośmioro prawnucząt.

Zobacz też: 20 najbiedniejszych gmin na Podkarpaciu