Start Pruchnik przegrał z Legionem Pilzno. Dwie bramki Damiana Wolańskiego

Gospodarze mecz mogli rozpocząć wyśmienicie, bo już w 2 minucie Dawid Bochnak oddal groźny strzał a bramkarz przyjezdnych wybił piłkę na róg. W odpowiedzi czujność Adriana Czerwińskiego sprawdził Tomasz Barycza. W kolejnych minutach Legion zmarnował dwie dogodne sytuacje po strzałach wspomnianego juz Baryczy oraz Luigi Manzo. Start odpowiedział sytuacją Kubasa. W końcu Jakub Turczyn otworzył wynik spotkania, pokonując Adriana Czerwińskiego w końcówce pierwszej odsłony. Do wyrównania mógł doprowadzić Drzymała, jednak strzał z rzutu wolnego ofiarnie wybronił Mateusz Kochan.

W drugiej połowie goście w 68 minucie egzekwowali rzut karny, strzał Tomasza Tragarza odbił Adrian Czerwiński, jednak przy dobitce Damiana Wolańskiego nie miał już szans. Miejscowi po kilku minutach złapali kontakt, a autorem gola był Roman Znamieńczyków. Bramka kontaktowa rozkojarzyła miejscowych na tyle, że po następnych 120 sekundach przegrywali już 1:3 po drugim trafieniu Damiana Wolańskiego. W końcówce Start próbował po raz drugi złapać kontakt, lecz uderzenia Drzymały i Bochnaka nie przyniosły efektu bramkowego.

Start Pruchnik - Legion Pilzno 1:3 (0:1)

Bramki: 0:1 Turczyn 39, 0:2 Wolański 70, 1:2 Znamieńczyków 78, 1:3 Wolański 80

Start: Czerwiński – Bieniasz, Drzymała (90 Tuleja), Strączek, Bochnak ż – Ziętek (65 Kochanowicz), K. Mikłasz, Jarosz (60 Pich), Parawa (75 Czerniecki), Znamieńczyków – kubas (50 Czura). Trener Maciej Mikłasz.

Legion: Kochan – Tragarz, Słota (64 Bieszczad), Pęcak, Manzo – Dereń (79 Kwiatek), Barycza, Mazur, Sztuka (55 Kozioł) – Misztal (90 Barszcz), Turczyn (60 Wolański). Trener Roman Gruszecki.

Sędziował Mroczek (Mielec). Widzów 100.
Bogusław Wyparło: Będziemy mieć mały budżet [STADION ONLINE]