Startuje żużlowy sezon - w każdej lidze do zwycięstwa pretenduje po 3-4 ekipy. Stal Rzeszów i KSM Krosno w najsilniejszej 2 lidze w świecie

To będzie wyjątkowo ciekawy sezon. W każdej lidze. PGE Ekstraliga była i pozostała najmocniejszą ligą świata, bo ścigają się w niej (prawie) wszyscy najlepsi żużlowcy z kraju i zagranicy. Z wyjątkiem Amerykanina Grega Hancocka, który w tym roku, ku zdziwieniu wszystkich postanowił startować w barwach drugoligowej Stali Rzeszów. Całemu żużlowemu światu po tej informacji oczy wychodziły ze zdziwienia z orbit. „Grin” ma 48 lat, leczył kontuzję, ale jak przyznał teraz czuje się świetnie. - Wróciłem - oświadczył udowadniając, że wiek ma znaczenie, ale on jest szczególnym przypadkiem, że przeżyte lata to liczba.

- Oczywiście, że to tylko cyferki. Młodszy już nie będę, ale ja wciąż czuję w sobie zapał i chęć do pracy. Mam ten ogień oraz ogromną pasję do tego, by wygrywać - dodaje Greg.- Reprezentowałem klub z Rzeszowa kilka lat temu. Tamtejszy tor mi odpowiada. Cieszę się, że znów będę mógł ścigać się dla tych kibiców, którzy zawsze mnie wspierali - dodaje.

Wcześniej Stal, która spadła z pierwszej ligi, znalazła się na kolanach jakimś cudem pozyskała Ireneusza Nawrockiego, biznesmena z Bielska - Białej. To on zapowiedział, że postawi rzeszowski żużel na nogi i za dwa lata wprowadzi go do ekstraligi. Znamy to wszyscy i trzymamy kciuki, aby wszystko się udało, choć wciąż niektórzy traktują rzeszowski przypadek, jako piękny sen. No bo drużyna z Hancockiem, Tomaszem Jedrzejakiem i spółką mogłaby z powodzeniem powojować w pierwszej lidze, do której będzie się chciała w tym roku dostać. Niech się uda!

Mirosławowi Kowalikowi, trenerowi stalowców wielu zazdrości. Mówi się o teamie znad Wisłoka dream team. Kowalik wie swoje. Ma świadomość, że łatwo nie będzie bo chrapki na awans nie ukrywają w Opolu i Ostrowie Wielkopolskim. Tam też zrobiono poważny zaciąg kadrowy. Zgromadzono kasę. Oj, będzie presja na wynik. I to jeszcze jaka. Niezwykle groźna będzie ekipa z Rawicza, taka filia Fogo Unii Leszno z jej utalentowanymi wychowankami.

Na innym biegunie zn ajduje się KSM Krosno. Wśród „potentatów” chce dzielnie się bić. Ma takie działa, na jakie go stać. Chce gryźć możnych tej ligi zwłaszcza na swoim torze. Niech robi niespodzianki. Prezes Wilków Janusz Steliga twierdzi zna miejsce KSM w szyku. 12 lat siedzi w żużlu, ale tak mocnej drugiej ligi jeszcze nie było. To najmocniejsza druga liga na świecie. Bedzie się działo. Tylko niech awansuje Stal.

W Ekstralidze też jest kilka drużyn, które chcą iśc na mistrza. To Betard Sparta Wrocław, Fogo Unia Leszno i Stal Gorzów. Get Well Toruń chce się odrodzić. Marzenia mają w Czestochowie, gdzie wrócił Marek Cieślak. W Tarnowie z Nickim Pedersenem celują w fazę play-off, choć sa tacy, którzy widzą „Jaskółki” w dolnej strefie stanów niskich. W elicie też było kilka fajnych transferów. Ciekawe, jak wypalą?

W 1 lidze chrapkę na awans ma Orzeł Łódź trenera Janusza Ślączki. Ale też ekstraligowe aspiracje zgłaszają w Rybniku i w Gdańsku. Łodzianie przez całą pierwszą rundę będą jeździć na obych torach, bo stadion nie jest jeszcze gotowy. To dziwna sytuacja, ale życzymy łodzianon powodzenia. Po znajomości.

POPULARNE NA NOWINY24/SPORT:

Jedenastka 21. kolejki 4 ligi [GALERIA]

ZOBACZ TAKŻE - Ireneusz Nawrocki: Jedziemy po awans