Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stop dla wiatraków w Malawie i Woli Rafałowskiej

Wojciech Tatara
Takie wiatraki miały stanąć w Malawie i Woli Rafałowskiej.
Takie wiatraki miały stanąć w Malawie i Woli Rafałowskiej.
Brak przeprowadzonego postępowania w sprawie oddziaływania inwestycji na środowisko był główną przyczyną wydania decyzji o wstrzymaniu budowy elektrowni wiatrowej w Malawie i Woli Rafałowskiej.

Zdaniem urzędników wojewody, firma która buduje elektrownie nie zleciła przeprowadzenia badań na temat tego, jaki skutek dla środowiska będą miały wiatraki. A w ocenie urzędników powinna była to zrobić.

Decyzja wojewody, podjęta kilka dni temu, nie oznacza jednak, że inwestor musi natychmiast zaprzestać prac. Może się bowiem odwołać od niej do Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Warszawie. Ten ma trzydzieści dni na rozpatrzenie sprawy.

Prokuratura przygląda się budowie

Dochodzenie prokuratury

Jerzy Skomra, prezes firmy „Mega” budującej elektrownie nie chciał się wypowiadać w tej sprawie i odesłał nas do głównego inwestora PGE Energia Odnawialna S.A. Czekamy na jej stanowisko.

Niezależnie od orzeczenia wojewody dochodzenie w sprawie budowy wiatraków w Woli Rafałowskiej prowadzi Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie. Bada, czy inwestycja jest prowadzona zgodnie z prawem. – W tej chwili przesłuchujemy świadków, mieszkańców i pracowników nadzoru budowlanego - informuje prokurator Dorota Sokoławka-Mach.

Protestują mieszkańcy

Przypomnijmy. Pod koniec ubiegłego roku firma Mega z Kraczkowej rozpoczęła budowę elektrowni. Wywołało to protesty mieszkańców Malawy i Woli Rafałowskiej, którzy twierdzili, że nikt ich nie poinformował o tym, że mają tu stanąć siedemdziesięciometrowe wiatraki.

Po nieudanych mediacjach z inwestorem mieszkańcy założyli komitet protestacyjny i o niejasnościach związanych z budową powiadomili prokuraturę, starostwo powiatowe, oraz wojewodę.

– Zwróciliśmy się o pomoc do sześciu instytucji – opowiada Janusz Chwaszcz przewodniczący komitetu, który nie ukrywa zadowolenia z decyzji wojewody. - Prawda wyszła na jaw, szkoda tylko, że aby ją udowodnić i wykazać błędy, potrzeba było aż czterech miesięcy – dodaje przewodniczący.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24