Stracił ręce w tragicznych okolicznościach. Uczniowie z Jarosławia wydrukują protezy dla młodego Afrykanina

Podczas misji w Afryce, jedna z pracownic naukowych Uniwersytetu Warszawskiego poznała poszkodowanego chłopaka i postanowiła mu pomóc. Młody Afrykanin na polskiej misji wykonuje drobne prace, jednak jego sytuacja jest dramatyczna. Nie może sam jeść, pić, nawet nie może skorzystać sam z toalety. Jest całkowicie zależny od drugiego człowieka.

Zwrócono się z prośbą o pomoc do jarosławskiej szkoły i Pana Artura Tutki, nauczyciela z Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących w Jarosławiu. Pan Artur i jego uczniowie słyną nie tylko z tego, że potrafią stworzyć nieprawdopodobne i doskonałe wynalazki, ale i z ogromnego serca. Pomogli już wielu osobom. Pierwszą z nich była Kinga Wawro - dziewczyna która przyszła do tej szkoły nie mając prawego przedramienia – wyszła mając obie ręce. To co tworzą w tej szkole jest niesamowite.

Kinga urodziła się bez prawego przedramienia. Dzięki pracy innych uczniów jarosławskiego Mechanika otrzymała szansę na poprawę jakości życia, jeszcze w trakcie nauki w technikum. Uczniowie najpierw wydrukowali protezę mechaniczną, a potem pracowali nad zainstalowaniem w niej modułów elektronicznych. To co zrobili dla niej koledzy z klasy było niezwykłe. O jej historii dowiedziała się cała Polska. W sieci powstała zrzutka dla Kingi, dzięki której w późniejszym czasie Kinga kupiła bioniczną protezę ręki.

W piątek Kinga odwiedziła swoją dawną szkołę. Opowiadała uczniom pierwszej klasy o tym, jak jej życie poprawiło się dzięki bionicznej protezie. Jej historia pokazuje, że nauka i praca jaką wykonują w tej szkole jest na prawdę potrzebna i nie idzie w las.

Teraz przed uczniami jeszcze większe wyzwanie, bo tym razem zwrócono się do nich z prośbą o wydrukowanie dwóch rąk.

- To nie będzie łatwe. Trzeba będzie dostosować te ręce do warunków, jakie panują w Afryce. Ponadto trzeba będzie użyć takich materiałów, by wszystko dobrze się zginało i faktycznie ułatwiło życie temu chłopakowi

– mówi Pan Artur.

Jednak jak podkreśla Pan Artur – dla moich uczniów nie ma rzeczy niemożliwych. Jeszcze nie wiedzą, ile zajmie im wydrukowanie rąk dla chłopaka z Afryki, ale postarają się jak najszybciej. Mają już jego wymiary, ale jeszcze pozostaje pomyśleć nad odpowiednimi materiałami. Muszą wziąć też pod uwagę fakt, że chłopak nie ma w pobliżu żadnego sklepu i jeśli się coś zepsuje, nie pójdzie i nie dokupi części na wymianę. To nie będzie łatwe, jednak wiara czyni cuda.

Uczniowie z Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących w Jarosławiu odnoszą ogromne sukcesy. Znani są w całej Polsce, dzięki twórczym wynalazkom. Trzy miesiące temu, szkołę odwiedził wiceminister Paweł Wdówik, który zainteresował się projektem uczniów: "Automatyczny pies przewodnik - asystent osób starszych i niewidomych". O projekcie możecie przeczytać TUTAJ.

Przypominamy również, że uczniowie tej szkoły zdominowali jeden z najbardziej prestiżowych konkursów w Polsce "Zwolnieni z teorii" projektem "Beeapp - pasieka na miarę XXI wieku/ inteligentny dom dla pszczół" oraz "Aleją czystych serc". O tych projektach możecie przeczytać TUTAJ.

Gratulujemy uczniom twórczej pracy i życzymy, by pomysłów nigdy nie brakowało!