Strajk głodowy pracowników diagnostyki laboratoryjnej i fizjoterapeutów trwa

- Protestujemy po to, aby w końcu spełnione zostały nasze postulaty - mówi Lucyna Dziaduch, przewodnicząca ZOZ KZZPMLD w Mielcu oraz członek zarządu krajowego KZZPMLD.

Obie grupy medyczne domagają się m.in. adekwatnej wyceny świadczeń, szybszego dostępu pacjenta do fizjoterapii oraz do badań laboratoryjnych. A także podniesienia płac o 1,5 tys. zł brutto dla pracowników laboratoriów i 1,6 tys. zł brutto dla fizjoterapeutów oraz bezpłatnych szkoleń doskonalących i specjalizacyjnych. - Chcemy godnych warunków płacy i pracy - podsumowuje Dziaduch.

Pracownicy laboratoriów diagnostycznych od początku miesiąca w ramach ogólnopolskiej akcji zaczęli wchodzić w spory zbiorowe z dyrektorami. Na Podkarpaciu w szpitalach w Mielcu, Dębicy, Nowej Dębie i Lesku.

Fizjoterapeuci w ramach protestu oddawali krew. W regionie w tej akcji wzięło udział ponad 1500 osób. Następnie przystąpili do strajku włoskiego polegającego na skrupulatnym wykonywaniu obowiązków.

Więcej pieniędzy z NFZ

- Mamy dobre wiadomości dla pacjentów, jak i dla pracowników służby zdrowia - poinformował wczoraj Robert Bugaj, dyrektor podkarpackiego NFZ.

Budżet funduszu w skali kraju wzrośnie o ponad 4 mld złotych. Pieniądze zostaną przekazane na zwiększenie wyceny świadczeń już od 1 lipca. - Poprawi to sytuację placówek ochrony zdrowia. Będą to także pewne możliwości dla dyrektorów, aby dokonali wzrostu wynagrodzeń swoich pracowników - dodaje Bugaj.

Najwięcej, bo o 10 proc. wzrosną świadczenia udzielane w SOR i izbach przyjęć. O 5 procent świadczenia opieki psychiatrycznej, leczenia uzależnień, fizjoterapii leczniczej, lecznictwa uzdrowiskowego oraz programy profilaktyczne. O 3 procent wzrosną świadczenia w poradniach i pracowniach diagnostycznych, a o 2 procent świadczenia udzielane w oddziałach szpitalnych.