W piątek po godz. 17.00 w escape roomie w Koszalinie doszło do pożaru, w którym zginęło pięć 15-latek. Jeden mężczyzna jest ciężko poparzony. W związku z tragedią komendant główny straży pożarnej wydał polecenie sprawdzenia wszystkich pomieszczeń, w których prowadzona jest taka działalność. Kontrole prowadzone są w całym kraju.
Przyczyną wybuchu pożaru w koszalińskim escape roomie była m.in. prowizoryczna instalacja grzewcza, urządzenia grzewcze, które prawdopodobnie znajdowały się zbyt blisko materiałów łatwopalnych. Oprócz tego w pomieszczeniu znajdowały się świece.
Na polecenie komendanta głównego straży pożarnej w całym kraju sprawdzane są pomieszczenia, w których funkcjonują escape roomy.
- Kontrole dotyczą przede wszystkim warunków ewakuacji z takiego typu obiektów oraz zapewnienia bezpieczeństwa w zakresie ochrony przeciwpożarowej - mówi Marcin Betleja, rzecznik prasowy podkarpackiej straży pożarnej.
Jeszcze dziś zostaną przeprowadzone kontrole w tych obiektach, które będą otwarte. Pozostałe zostaną skontrolowane w późniejszym terminie.
Na terenie Rzeszowa jest dziewięć podmiotów gospodarczych, które prowadzą tzw. escape roomy. Łącznie sprawdzonych zostanie siedemnaście pokoi.
WYPADKI NA PODKARPACIU:
Tragiczny wypadek w Przemyślu. Zginął pieszy [ZDJĘCIA]
Czołowe zderzenie busa i samochodu osobowego na DK9
Wypadek busa koło Leska. Są ranni [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Makabryczny żart męża "Królowej Życia". Kobiety mu tego nie darują
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- 19-letnia Emilia Dankwa odsłania brzuch i wygina śmiało ciało w cekinach i szpilkach
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc