Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażacy wspinali się na wiatraki [WIDEO]

Ewa Gorczyca
Tomasz Jefimow
Szkolenie było konieczne, bo na Podkarpaciu jest coraz więcej elektrowni wiatrowych. Okazją do jego przeprowadzenia był fakt, że jedna z turbin miała przestój, w związku z prowadzeniem prac serwisowych i nie trzeba jej było specjalnie wyłączać na czas ćwiczeń, co pozwoliło na obniżenie kosztów.

Szkolenie zostało zorganizowane przez Centrum Szkoleń Specjalistycznych i Wysokościowych HAWK, na zlecenie firmy Senvion Polska, która serwisuje na Podkarpaciu 27 turbin wiatrowych, skupionych w farmach wiatrowych Łęki Dukielskie (5 turbin), Rymanów (13 turbin) i Bukowsko-Nowotaniec (9 turbin).

Właśnie na jednym z wiatraków w Bukowsku odbyła się część praktyczna szkolenia, podczas której przeprowadzono próbną ewakuację. Wiatraki na tej farmie posiadają moc 2 MW, wysokość wieży wynosi 80 metrów, zaś skrzydła mierzą 46 metrów. Pracują przez cały rok i nie wymagają ingerencji. Jedynie raz na pół roku na górę wchodzą pracownicy serwisu, by sprawdzić stan techniczny. Ratownicy uczyli się współdziałania z serwisantami. Były to pierwsze w Polsce ćwiczenia o takim zakresie.

- Służby ratownicze zapoznają się z infrastrukturą i z budową turbiny, uczą się, jak się po niej poruszać, jak zachowywać się wewnątrz - mówi Marek Drzewicki, z firmy Senvion, odpowiedzialny za serwis. - Zapoznają się też z metodami ewakuacji i szkolenia naszych techników, żeby w razie zagrożenia mogli współpracować.

W szkoleniu wzięli udział strażacy ze Specjalistycznych Grup Ratownictwa Wysokościowego "Krosno" i "Rzeszów 1" oraz OSP Posada Dolna i Rymanów. W części praktycznej - także ratownicy Bieszczadzkiej Grupy GOPR z Sanoka.

- Pomysł realizacji takich ćwiczeń powstał w Niemczech, gdzie są one realizowane na bieżąco - mówi bryg. Mariusz Kozak, naczelnik wydziału operacyjno-rozpoznawczego KM PSP w Krośnie. - U nas to początek tego typu szkoleń, będą kolejne. Co rok będziemy się uczyć, jak funkcjonuje wiatrak, co możemy robić, jak ratować ludzi.

Ćwiczenia praktyczne poprzedziły zajęcia teoretyczne, podczas których przedstawione zostały tematy związane ze specyfiką funkcjonowania turbin wiatrowych i występującymi w nich zagrożeniami, zasadami bezpiecznego poruszania się po turbinach wiatrowych, a także zasadami współpracy strażaków z pracownikami serwisu. Mają oni odpowiednie przeszkolenie i wyposażenie do prac na wysokości a wszystkie wykonywane przez nich czynności realizowane są według określonych zasad i procedur.

Uczestnicy szkolenia musieli przede wszystkim poznać wiatrak i elementy jego urządzenia.

- Są to obiekty specyficzne, wysokie na 80 - 100 metrów, o specjalnej konstrukcji zarówno wewnętrznej jak i zewnętrznej - mówi Kozak.

Ratownicy powinni wiedzieć, co robić w razie, gdyby serwisant czy osoba, która jako nieupoważniona weszła do obiektu, uległa wypadkowi. Jak w bezpieczny sposób udzielić pomocy, jak ewakuować poszkodowanych z różnych miejsc - maszynowni, wieży, pomieszczenia turbiny czy łopat wirnika.

- Nieznajomość zasad poruszania się po tego typu obiekcie grozi bardzo poważnymi konsekwencjami, w tym upadkiem z dużych wysokości, urazem od części ruchomych czy śmiertelnym porażeniem prądem - tłumaczy Kozak.

Działania prowadzono na wysokości 80 metrów. Ćwiczono dwa epizody: ewakuację osoby z zewnątrz oraz z wnętrza korpusu.

- Jesteśmy ratownikami wysokościowymi, dlatego wysokość nie ma dla nas żadnego znaczenia, ale ćwiczenia na turbinie to dla nas nowość - przyznaje kpt. Sławomir Kata, dowódca zmiany Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wysokościowego w Rzeszowie. - Ważnym elementem takich działań jest odłączenie instalacji elektrycznej. Dlatego dzień wcześniej odbył się wykład teoretyczny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24