Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła chce być przed Termalicą

Piotr Pietras, Piotr Tymczak
Maciej Jankowski nie zagrał w meczu z Piastem z powodu kontuzji. Teraz jest już jednak gotowy do gry.
Maciej Jankowski nie zagrał w meczu z Piastem z powodu kontuzji. Teraz jest już jednak gotowy do gry. fot. Andrzej Banaś
Piłkarska ekstraklasa. Zespół „Białej Gwiazdy” może zadowolić tylko wygrana w jutrzejszym meczu z Termalicą Bruk-Bet. Niecieczanie przyznają natomiast, że sukcesem będzie każdy punkt wywalczony na boisku wiślaków.

Jeszcze do niedawna dla wielu kibiców niewyobrażalna byłaby sytuacja, w której Termalica Bruk-Bet z małej Niecieczy jest w tabeli ekstraklasy przed Wisłą Kraków. Obecnie to rzeczywistość. Oba zespoły zmierzą się jutro o godz. 15.30 na stadionie przy ul. Reymonta.

Wiślacy mają tylko jeden cel - zwycięstwo i wyprzedzenie regionalnego rywala. Innego scenariusza nie wyobraża sobie trener „Białej Gwiazdy” Kazimierz Moskal. Musi mieć na uwadze, że trzecie ligowe spotkanie z rzędu bez wygranej, w dodatku z beniaminkiem, może kosztować go nawet utratę posady.

- Wierzę głęboko w to, że za naszą w sumie niezłą grą przyjdą też strzelane przez nas bramki i zdobywane punkty - mówi trener Moskal, który w przeszłości był trenerem Termaliki, kiedy ten zespół występował w pierwszej lidze. - Z naszej strony nie może być innego podejścia, jak tylko gra z myślą o zwycięstwie. W dwóch ostatnich meczach straciliśmy za dużo punktów i stąd taka, a nie inna nasza sytuacja w tabeli. Każdy inny wynik niż zwycięstwo przyjmiemy z dużym niedosytem - dodaje szkoleniowiec wiślaków. W jutrzejszym meczu nie będzie mógł skorzystać z pauzującego za kartki Łukasza Burligi i od dawna leczącego kontuzję Emmanuela Sarkiego.

Beniaminek z Niecieczy sezon rozpoczął od trzech wyjazdowych porażek. Później stał się niespodzianką. Do jutrzejszego meczu z Wisłą przystąpi po serii pięciu spotkań bez porażki (dwa zwycięstwa i trzy remisy). - Nie ukrywam, że naszym celem jest przedłużenie tej trwającej już od końca sierpnia serii - przyznaje trener Termaliki Bruk-Betu Piotr Mandrysz. - Każdy punkt zdobyty na trudnym terenie w Krakowie będzie dla nas bardzo cenny. W środkowych rejonach tabeli ścisk jest bowiem niesamowity, dlatego trzeba się mocno pilnować, żeby po jednej kolejce nie spaść o kilka miejsc w dół - podkreśla szkoleniowiec drużyny z Niecieczy.

Wiślacy zdają sobie sprawę, że nie będzie łatwo. Przekonała się chociażby o tym Legia Warszawa, która u siebie zremisowała z Termalicą 1:1.

- Na początku sezonu zapłacili frycowe, może byli lekko przestraszeni, ale teraz to jest zupełnie inny zespół - przyznaje trener Moskal. - Jednego można być pewnym, przyjadą do nas i na pewno nie będą się bać. Ten zespół chce grać swoją piłkę, co pokazał na Legii. To jest też dobre dla nas, a przede wszystkim dla kibiców. Oba zespoły będą chciały stworzyć dobre widowisko. Zapowiada się więc interesujący mecz - dodaje szkoleniowiec „Białej Gwiazdy”.

Trener Mandrysz nie chce zdradzać taktyki na jutrzejsze spotkanie. - Zobaczymy, jak zagra Wisła i wtedy odpowiednio zareagujemy. Taki jest nasz plan. Na pewno dużo lepiej będzie się nam grało przeciwko krakowianom, lubiącym otwarty futbol, niż przeciw drużynom stawiającym na defensywę i broniącym się niemal całym zespołem - mówi trener Mandrysz.

Niecieczanie pod Wawel wyjeżdżają już dzisiaj i będą nocowali w tym samym hotelu, w którym spędzili noc przed wrześniowym, wygranym meczem z Cracovią. - Nie traktujemy tego w kategoriach szczęśliwego hotelu. Chcąc zdobyć punkty z Wisłą, musimy to zrobić na boisku - przekonuje trener Mandrysz.

W obu zespołach panuje pełna mobilizacja. Wiślacy zapewniają, że nie obniży jej przyjazd beniaminka z małej miejscowości. - Każdego przeciwnika trzeba docenić, tym bardziej że nasza liga jest bardzo wyrównana. Za każdy mecz przyznają trzy punkty, musimy się sprężyć i o nie powalczyć - zaznacza piłkarz Wisły Maciej Jankowski.

Wczorajsze mecze: Lechia Gdańsk - Górnik Zabrze 1:1 (1:1), Makuszewski 38 - Korzym 18; Śląsk Wrocław - Korona Kielce 0:1 (0:1), Cabrera 35 karny.

Program 12. kolejki: Podbeskidzie Bielsko-Biała - Piast Gliwice (sb. 15.30), Lech Poznań - Ruch Chorzów (sb. 18), Górnik Łęczna - Jagiellonia Białystok (sb. 18), Wisła Kraków - Termalica Bruk-Bet Nieciecza (nd. 15.30), Legia Warszawa - Cracovia (nd. 18), Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin (pn. 18).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski