Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

WYBRZEŻE GDAŃSK - STAL PERGO GORZÓW WLKP. 56:34

ROBERT GORBAT
We wczorajszym, ostatnim występie w ekstralidze osłabiona kadrowo Stal Pergo przegrała różnicą 22 punktów z Wybrzeżem. Postawą na gdańskim torze gorzowianie nie przynieśli wstydu swoim kibicom.

WYBRZEŻE GDAŃSK - STAL PERGO GORZÓW WLKP. 56:34

WYBRZEŻE GDAŃSK - STAL PERGO GORZÓW WLKP. 56:34

WYBRZEŻE: Pecyna 8 (2, -, 2, 1, 3), Piszcz 9 (1, 2, 3, 1, 2), Andersson 5 (3, 2, w, -, -), T. Cieślewicz 10 (2, 3, 3, 2, t), Gustafsson 12 (2, 2, 3, 3, 2), Giżycki 2 (-, -, 1, 1, w), M. Cieślewicz 10 (3, 3, 1, d, 3).
STAL PERGO: Staszewski 9 (3, 1, 2, 2, 1), Suchecki 2 (u, d, 0, d, 2), Michał Rajkowski 3 (0, 0, 0, 3, 0), Flis 4 (1, 1, 1, d, 1), Paluch 12 (1, 3, 2, 3, 3), Hlib 4 (0, 0, 1, 2, 1).
Sędziował: Maciej Spychała z Opola. Widzów: 5 tysięcy.

Najważniejsze rozstrzygnięcia na dole ekstraligowej tabeli zapadły w sobotę, więc kierownictwo gorzowskiego klubu już po meczu z Apatorem Adrianą Toruń podziękowało za występy Jesperowi B. Jensenowi i Joe Screenowi. Ich miejsce zajęli juniorzy Zbigniew Suchecki i Michał Rajkowski, dla których pojedynek przed nadspodziewanie liczną publicznością był z pewnością wartościowym i ekscytującym doświadczeniem. Pod nieobecność kontuzjowanego Piotra Śwista i przy braku następnych zdolnych do jazdy juniorów, Stal Pergo przystąpiła do pojedynku w Gdańsku bez rezerwowego zawodnika.
Pierwsza część spotkania przebiegała pod zdecydowane dyktando gospodarzy. Do IX wyścigu goście zdołali odnieść indywidualnie tylko dwa zwycięstwa - Mariusz Staszewski w I oraz Piotr Paluch w VI gonitwie. W VII biegu M. Staszewski miał szansę na ponowny triumf, lecz na drugim wirażu trzeciego okrążenia nie zdołał odeprzeć ataku jadącego ,,po orbicie'' Henrika Gustafssona i ostatecznie minął linię mety na drugiej pozycji.
Ciekawiej dla gości zaczęło się dziać od wyścigu numer IX. Okazał się on pechowy dla gdańszczan, gdyż Stefan Andersson, atakując prowadzącego P. Palucha, nie zdołał złamać motocykla przed wejściem w drugi wiraż i z pełnym impetem uderzył w bandę. Szwed nie pojawił się już więcej na torze, lecz doznał - na szczęście! - tylko stłuczenia kości ogonowej. W XI gonitwie gorzowianie odnieśli pierwsze (i od razu podwójne) zwycięstwo biegowe. Michał Rajkowski uciekł wszystkim zawodnikom ze startu, zaś Paweł Hlib wyprzedził na dystansie osamotnionego Mirosława Giżyckiego (Marek Cieślewicz musiał zjechać na murawę stadionu z powodu defektu maszyny). Drugi zespołowy triumf stalowcy odnieśli w ostatnim wyścigu dnia, gdy - po dotknięciu taśmy startowej przez Tomasza Cieślewicza - P. Paluch i M. Staszewski ograli 4:2 osamotnionego ,,Henkę'' Gustafssona.
- Chcemy wierzyć, że zwycięstwo w ostatnim ekstraligowym biegu jest dla nas dobrym znakiem na przyszłość
- mówili po meczu zawodnicy i działacze Stali Pergo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska