Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażakiem się jest, a nie bywa

Grzegorz Michalski
Każdy chłopiec marzył kiedyś o tym, żeby zostać strażakiem lub policjantem.

- W wieku 15 lat zapisałem się do Ochotniczej Straży Pożarnej. Pamiętam każdy dźwięk syreny, każdy wyjazd do akcji. Mocniej bijące serce. Pamiętam też początki, kiedy frajdą było samo wejście do remizy i oglądanie samochodu pożarniczego. Pasją zaraził mnie tata, który jest kierowcą OSP od 1983 roku - opowiada Ireneusz Olbrych, dowódca sekcji w OSP KSRG Osobnica. Każdy strażak ochotnik, wchodząc w szeregi druhów, składa przysięgę: „ Świadomy podejmowanych obowiązków strażaka, ślubuję być mężnym i ofiarnym w ratowaniu zagrożonego życia ludzkiego i wszelkiego mienia.”. Te słowa przed 13 laty wypowiedział Rafał Przewoźnik, strażak OSP KSRG Brzyska.

- Najpierw działałem w Młodzieżowej Drużynie Pożarniczej w Brzyskach. Pierwsze zawody, wyjazdy, godziny prób, ćwiczeń i coraz większa pasja - wylicza Rafał. Od roku pełni też funkcję sekretarza w Zarządzie OSP. - To pasja i moje drugie życie - dodaje. O to czym jest służba dla strażaka zapytaliśmy również naczelnika OSP Sieklówka. - Ciekawym wyzwaniem, dzięki któremu mogę realizować pasje, a przede wszystkim pomagać innym. W OSP Sieklówka kierujemy się zasadą „Strażakiem się jest ,a nie bywa”- mówi z dumą naczelnik OSP Marek Komisarz. Dodaje, że bycie strażakiem to też wiele przyjaźni, które trwają przez lata. - Zawsze wiem, że mam na kogo liczyć, kiedy mam kłopot, któremu sam nie mogę sprostać. My, strażacy, jesteśmy wielką rodziną - tłumaczy Komisarz. Jeszcze inaczej o swojej przygodzie z ochotniczą strażą opowiada Krzysztof Rączka, sekretarz OSP Lipnica Dolna. - Jako trzynastolatek zostałem zaproszony przez ówczesnego prezesa, nieżyjącego już druha Edwarda Madeja, do wzięcia udziału w zawodach sportowo-pożarniczych. W zawodach poszło nam słabo, ale pasja do straży raz zaszczepiona, została do dziś - opowiada. OSP Lipnica Dolna to nieduża jednostka, liczy 34 członków. Jednostka była nawet na krawędzi likwidacji. Zaangażowanie i oddanie druhów jednak wygrało. Straż w Lipnicy działa i jak podkreśla Rączka, jest łącznikiem tradycji z nowoczesnością.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24